Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
wtorek, 30 grudnia 2025 19:49
Reklama

Monika Brodka wychodzi za mąż?

Monika Brodka to jedna z tych kobiet, które po jednokrotnym wejściu do rzeki, bardzo nie chcą do niej wracać. Jednak jak to w życiu bywa, kiedy przychodzi czas na miłość, to kończy się okres rozsądku, a zaczyna się podążanie głosem pożądania. I tak z pewnością będzie tym razem – jednak zacznijmy od początku.

Około dekady temu, piosenkarka (wtedy zresztą dziewiętnastoletnia) była dosłownie o włos od ślubnego kobierca. Zaręczona i w skowronkach, planowała jaką suknię wybrać przed ołtarz – jednak jej przyszły mąż, stwierdził, że jemu się chyba jednak tak bardzo nie spieszy i czmychnął, póki nie był sformalizowany. O Janie Wieczorkowskim zresztą traktuje piosenka „Miał być ślub”. Teraz zapewne zarówno ona jak i jej nowy wybranek, mają nadzieję, że karma nie powróci, a piosenka nie stanie się ponownie hitem – serce piosenkarki wybrało bowiem reżysera teatralnego Krzysztofa Garbaczewskiego z którym obecnie jest już cztery lata.

Stworzyli pełen uniesień, artystyczny związek. Nauczyli się przy tym funkcjonować w rozłące, bo oboje bardzo dużo podróżują w związku z pracą.” - czytamy w Fakcie. „Chce uniknąć sztampy. Myślała o oryginalnej uroczystości w jej ukochanych Stanach Zjednoczonych. Na luzie, najlepiej na łonie przyrody, w swobodnych ciuchach. Monika pochodzi z góralskiej rodziny i jej mama marzy o tradycyjnym ślubie, ale tu nie zapowiada się na kompromis.”


Podziel się
Oceń

Reklama