Inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) ujawnili poważne naruszenia przepisów dotyczących czasu pracy kierowców ciężarówek na ekspresowej „siódemce” w pobliżu Grójca i Szydłowca. Trzech zatrzymanych kierowców przekraczało dopuszczalny czas jazdy, skracało odpoczynki i nie rejestrowało wymaganych danych w tachografach.
Inspekcja transportu drogowego zatrzymała w Radomiu pijanego kierowcę autobusu. Okazało się, że miał prawie 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Od 31 października do 1 listopada obowiązuje zakaz ruchu ciężarówek powyżej 12 ton. Nie dotyczy on przewożenia zaledwie kilku kategorii produktów.
Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała ciężarówkę przewożącą płytki ceramiczne na trasie S7 w okolicach Grójca. Podczas kontroli okazało się, że pojazd był przeciążony.
Inspekcja transportu drogowego zatrzymała ciężarówkę, która przewoziła zboże ze Słowacji do Polski. Pojazd był zbyt ciężki, ale to nie wszystkie nieprawidłowości.
Radomska inspekcja transportu drogowego zatrzymała pojazd, który przewoził gorącą masę bitumiczną. Okazało się, że samochód był za ciężki i w złym stanie technicznym.
Inspekcja transportu drogowego zatrzymała zbyt ciężki zestaw pojazdów. Zamiast 40 ton ważył aż 47.
Ciężarówka z ładunkiem ważyła o siedem ton za dużo. Inspekcja transportu drogowego zatrzymała ją w okolicach Szydłowca.
Inspekcja transportu drogowego zatrzymała ciężarówkę z naczepą, w której przewożone były odpady. Ładunek nie został jednak prawidłowo oznaczony.
Z opon i naczepy wystawały druty. Inspekcja transportu drogowego zatrzymała koło Iłży ciężarówkę w złym stanie technicznym.
Inspekcja transportu drogowego zatrzymała na trasie S7 ciężarówkę, która przewoziła ładunek z Ukrainy do Polski. Okazało się, że pojazd miał niesprawne hamulce.
Prawie 55 ton ważyła ciężarówka przewożąca koparkę. To o 15 za dużo.
Inspekcja transportu drogowego zatrzymała na ul. Żółkiewskiego ciężarówkę. Okazało się w pojeździe były pęknięte tarcze hamulcowe.