11 marca kierowca ciężarówki przewożącej odpady z Kielc do Ostrołęki dopuścił się 16 naruszeń przepisów. Przekroczył maksymalny czas jazdy bez przerwy o 1 godz. 23 min. i skrócił odpoczynek o 1 godz. 31 min. Pojazd miał też usterki techniczne. Inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne, a kierowca dostał 8 mandatów na 750 zł. Przewoźnikowi grozi kara 2000 zł, a zarządzającemu transportem – 1500 zł.
10 marca inny kierowca, jadący z Krakowa do Radomia, dopuścił się 22 naruszeń. Przekroczył dzienny czas jazdy o 2 godz. 36 min. i skrócił odpoczynek o 5 godz. 48 min. ITD nałożyło na niego 16 mandatów na 2050 zł. Przewoźnikowi grozi kara 6150 zł, a osobie zarządzającej transportem – 2000 zł.
5 marca inspektorzy zatrzymali białoruskiego kierowcę, który używał dwóch ważnych kart do tachografu. Wykryto liczne naruszenia, w tym przekroczenie terminu pobrania danych o 51 dni. Kierowcę ukarano 34 mandatami na 17 650 zł, które opłacił na miejscu. Przewoźnikowi grozi 12 000 zł kary, a zarządzającemu transportem – 4000 zł.
ITD przypomina, że przestrzeganie norm czasu pracy jest kluczowe dla bezpieczeństwa na drogach. Przemęczeni kierowcy stanowią zagrożenie, a łamanie przepisów to także nieuczciwa konkurencja w branży transportowej.

















Napisz komentarz
Komentarze