Zwiedzający mogą zobaczyć medale olimpijskie i paralimpijskie, puchary zdobywane przez radomskich pięściarzy, zapaśników, lekkoatletów, łuczników, a także trofea drużyn takich jak Czarni Radom, Rosa Radom, Radomka czy AZS. Nie zabrakło również eksponatów związanych z piłkarzami Radomiaka i Broni. Ważną częścią ekspozycji jest również nowoczesna, multimedialna strefa edukacyjna, która pozwala prześledzić rozwój lokalnego sportu za pomocą archiwalnych nagrań, zdjęć i interaktywnych materiałów.
Radosław Witkowski, prezydent Radomia podkreśla, że powstanie takiej galerii było możliwe dopiero teraz, gdy miasto dysponuje kompleksem Radomskiego Centrum Sportu. - Przez lata brakowało nam miejsca, w którym moglibyśmy odpowiednio wyeksponować to, czym sportowcy z Radomia mogą się chwalić. Dziś wreszcie możemy pokazać wielkie momenty naszej historii. Sam nie zdawałem sobie sprawy, jak bogate są te zbiory - przyznaje. Jak dodaje, galeria ma być przestrzenią otwartą, żywą i przyciągającą nie tylko mieszkańców Radomia. - Liczę, że odwiedzi ją młodzież, kibice z innych miast, bo mamy czym się pochwalić. To nie muzeum, a galeria, miejsce pełne życia, emocji i ludzi, którzy tworzyli radomski sport - zaznacza.
Jak zaznacza Michał Podlewski z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, po raz pierwszy w historii Radomia zebrano tak unikatowe zbiory w jednym miejscu. - Są tu nie tylko najcenniejsze puchary i medale, ale także rzeczy o ogromnej wartości sentymentalnej. Złoty pierścień rodziny Czachorów, Ryngraf z 1944 roku przekazany przed laty piłkarzom, sprzęt Michała Sawickiego, pierwszego mistrza świata w łucznictwie, czy olimpijski ekwipunek Anny Łęckiej - wylicza. Obok pamiątek sprzed dekad pojawiają się także najnowsze sukcesy radomskich sportowców, w tym trofea Agaty Kaczmarskiej czy Patryka Kaczmarczyka. - To dopiero początek. Marzymy o tym, by w przyszłości ta inicjatywa rozwinęła się do skali pełnoprawnego Muzeum Radomskiego Sportu. Młodych ma przyciągać część multimedialna. Na dwunastu tablicach dotykowych można poznać niemal całą historię radomskiego sportu. - zaznacza Podlewski.
Tymczasem Dariusz Osiej, rzecznik prasowy MOSiR-u zwraca uwagę na to, że galeria powstała przede wszystkim dzięki mieszkańcom i pasjonatom, którzy udostępniali swoje kolekcje. - Staraliśmy się ocalić możliwie jak najwięcej. Ta przestrzeń powstała dzięki ludziom, którzy uwierzyli, że warto to wszystko zebrać. To historia od początku XX wieku aż po teraźniejszość. Mamy nadzieję, że osoby posiadające w domach kolejne pamiątki również zdecydują się je przekazać lub udostępnić - podkreśla. Zapowiada jednocześnie, że wystawa będzie żyła i zmieniała się. - Planujemy kolejne odsłony i ekspozycje czasowe. Każdy rok przynosi nowe sukcesy, kluby obchodzą jubileusze, a my chcemy to dokumentować - zaznacza.
Galeria Radomskiego Sportu ma być miejscem spotkań, sportowej edukacji i pamięci. Znajduje się na trzecim piętrze areny Radomskiego Centrum Sportu. W czwartek, 27 listopada zaplanowany jest dzień otwarty w godzinach 12-17. O zasadach i godzinach działalności w dalszym czasie, MOSiR ma poinformować w przyszłym tygodniu.















Napisz komentarz
Komentarze