Marsz rozpoczął się tradycyjnie na pl. Corazziego. Tam odbyła się część oficjalna i wspólne odśpiewanie hymnu. Następnie uczniowie radomskich szkół przeszli ul. Żeromskiego, złożyli kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza i przy Pomniku Czynu Legionów na rynku.
- Po pierwsze to jest żywa lekcja historii, więc wydaje nam się, że dalej chcemy kultywować tradycję, którą zapoczątkowali poprzedni dyrektorzy. Jest to bardzo ważne wydarzenie, które wpisało się na stałe w kalendarz imprez szkolnych Kochanowskiego. Uwrażliwia to naszą młodzież, a pamiętajmy, że jednak wartości, patriotyzm jest bardzo ważną wartością w życiu każdego młodego człowieka - podkreśla Anna Kołodziejska, dyrektor VI LO im. Jana Kochanowskiego w Radomiu.
Pochód prowadzili żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. W marszu wzięli udział uczniowie kilku radomskich szkół - niektórzy w strojach historycznych.
- U nas jest taka tradycja, że uczniowie klas drugich biorą w nim udział i powiem szczerze, że było to dla mnie bardzo emocjonujące doświadczenie. Też zostaliśmy tutaj zaangażowani do niesienia baneru i mogliśmy patrzeć na wszystko z bliskiej perspektywy. Jest to naprawdę bardzo ważne, żeby kultywować tę tradycję i podnosić u nas ducha patrioty - mówi Łucja Karpińska, uczennica VI LO.
- Uważam, że jest to też część integracji. Jak co roku idą drugie klasy, oczywiście z innych szkół uczniowie też mogą się przyłączyć - dodaje Izabela Szewczyk z VI LO.
W tym roku uczestnikom przyświecało hasło "Z marzeń o wolności rodzi się przyszłość".















Napisz komentarz
Komentarze