Do zdarzenia doszło w niedzielę (05.05) w Radomiu. Z relacji świadków wynika, że pies próbował wciągnąć kurę do kojca. Ta szybko została uwolniona i nic poważnego się jej nie stało. Jednak 42-letni mężczyzna wpadł w taką złość, że najpierw okładał psa sztachetą i kijem, a gdy ten schronił się w głębokiej budzie, poszedł po broń. "Oddał dwa strzały. Jednym chybił. Drugim zranił psa." - informuje na Facebooku Fundacja "Morusek" - Odzyskać Nadzieję.
Zgodnie z informacjami na profilu fundacji, pies należał do matki sprawcy. Po wezwaniu policji przez siostrę sprawcy, funkcjonariusze zatrzymali 42-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. - Następnie przedstawiono mu zarzuty gróźb karalnych, które kierował do członków rodziny oraz znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad psem. Wobec mężczyzny zastosowano policyjny dozór - informuje Justyna Jaśkiewicz z radomskiej policji. - Znęcanie nad zwierzętami jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3, natomiast w przypadku działania ze szczególnym okrucieństwem do lat 5.
Z obawy o życie pozostałych zwierząt, Fundacja "Morusek" - Odzyskać Nadzieję odebrała wszystkie zwierzęta: psa w typie pekińczyka uwiązanego przy budzie oraz psa w typie berneńskiego psa pasterskiego. Wszystkie zwierzęta są teraz pod opieką Fundacji dla Szczeniąt Judyta.





















Napisz komentarz
Komentarze