Dla jednych, jak i drugich sobotni pojedynek będzie okazją do podreperowania zatraconych wśród kibiców wizerunków. Gospodarze, a więc Miasto Szkła w ostatnich pięciu meczach doznało czterech porażek i mocno utrudniło sobie walkę o awans do fazy play-off. Za to radomianie w takiej samej liczbie spotkań zanotowali dwa zwycięstwa, przegrywając w Zgorzelcu, Starogardzie Gdańskim i przed własną publicznością z Decką Pelplin. - Mamy naprzeciwko siebie przeciwników. Trzeba zauważyć też, że niektóre zespoły się poważnie wzmocniły, poznały nasze silne strony. Wiedzą, gdzie nas zaatakować i ewidentnie mamy z tym problem. Mamy kryzys. Nie czujemy się pewnie i w ataku, i w obronie. Musimy wrócić do podstaw koszykówki, do takich prostych rzeczy i zacząć odbudowywać swoją formę – powiedział po mecz z Decką, Robert Witka.
Okazja do tego nastąpi już w sobotę. W Krośnie HydroTruck zagra z Miastem Szkła, a więc drużyną którą we własnej hali rozgromił, triumfując aż 102:68. Obecnie w tabeli radomianie spadli na trzecie miejsce, zaś drużyna prowadzona przez Edmundsa Valeiko zajmuje 12 lokatę.
Pojedynek pomiędzy Miastem Szkła a HydroTruckiem rozpocznie się w sobotę 11 marca o godz. 20:00.
















Napisz komentarz
Komentarze