Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 6 grudnia 2025 00:26
Reklama

HydroTruck Radom gubi punkty. Tak wysoko, jak we Wrocławiu jeszcze nie przegrał

Radomski HydroTruck doznał we Wrocławiu czwartej porażki w rozgrywkach Suzuki 1. Liga. Jego pogromcą okazał się 13 w tabeli, miejscowy WKK.
HydroTruck Radom gubi punkty. Tak wysoko, jak we Wrocławiu jeszcze nie przegrał

Źródło: fot. archiwum cozadzien.pl

Koszykarze HydroTrucku do Wrocławia udali się w dobrych nastrojach, po domowym triumfie nad Enea Basketem Poznań, ale w zaledwie 10-osobowym składzie. Trener lidera, a więc Robert Witka wciąż nie mógł skorzystać z Kaheema Ransoma i Daniela Walla. Za to gospodarze, którzy przed meczem plasowali się na odległym 13 miejscu w tabeli Suzuki 1. Liga, w pamięci mieli wyjazdowy triumf nad wiceliderem! Oznaczało to, że emocji nie powinno zabraknąć i tak też było.

Spotkanie rozpoczęło się od skutecznej gry miejscowych, którzy po nieco ponad 60 sekundach prowadzili 8:0. W połowie kwarty trafił Filip Zegzuła zmniejszając straty do tylko trzech oczek, ale sama końcówka należała do WKK. Podopieczni Sebastiana Potocznego kwartę otwarcia wygrali różnicą 11 punktów. Drugie 10 minut należało z kolei do gości. Radomianie ograniczyli wówczas poczynania ofensywne przeciwników, a sami zaczęli seryjnie punktować. Prym w zdobywaniu oczek wziął Damian Jeszke i na przerwę WKK schodziło prowadząc, tylko 45:43.

Najbardziej wyrównana okazała się trzecia ćwiartka zawodów. W niej prowadzenie, którejś z drużyn zmieniało się kilkakrotnie, a wynik oscylował w okolicach remisu. Pod nieobecność Ransoma, tym razem wstrzelić się nie mógł Zegzuła, który trafił tylko trzy z 11 oddanych rzutów. Kluczowa, czyli czwarta kwarta rozpoczęła się od prowadzenia wrocławian 7:2 i w 33 minucie na świetlnej tablicy wyników, było 71:61. Nic więc dziwnego, że o czas poprosił trener Witka. Ten niestety niewiele zmienił w poczynaniach radomian w ataku. Wciąż brakowało skuteczności, co skrzętnie wykorzystywali gospodarze. Po siedmiu minutach gry w tej kwarcie, przyjezdni uzyskali zaledwie cztery oczka i tak grając, nie mieli prawa myśleć o triumfie. Ostatecznie WKK pokonało radomian, dla których była to czwarta porażka w sezonie.

WKK Wrocław – HydroTruck Radom 86:69

Kwarty: 28:17, 17:26, 19:16, 22:10

WKK: Ochońko 5, Kiwilsza 18, Gabiński 3, Wilczek 19, Rutkowski 21, Rosołowski 0, Walczak 0, Koelner 18, Zabłocki 0, Kowalczyk 2, Zywert 0, Matusiak 0.

HydroTruck: Sowa 5, Zalewski 12, Zegzuła 12, Jeszke 17, Patoka 6, Formella 6, Rojek 0, Sadło 5, Olender 6, Pietras 0.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama