Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 08:55
Reklama

Starosta i komendant policji otrzymali pogróżki. - To kolejny atak na moją osobę - mówi Paweł Wojtunik

Sylwester Korgul, starosta powiatu białobrzeskiego oraz insp. Jacek Sułecki, Komendant Powiatowy Policji w Białobrzegach otrzymali kilka dni temu meile z pogróżkami, których autorem miała być córka Pawła Wojtunika, byłego szefa CBA. Jak informuje RMF24.pl, szef białobrzeskiej policji zdecydował się przejść na emeryturę.
Starosta i komendant policji otrzymali pogróżki. - To kolejny atak na moją osobę - mówi Paweł Wojtunik

Źródło: / RMF24.pl

Przypomnijmy: Paweł Wojtunik pochodzi z Białobrzegów, jest policjantem. W latach 2009-2015 był szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego. W 2019 roku był kandydatem Platformy Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego. Nie udało mu się jednak uzyskać mandatu. Po wyborach rozpoczął pracę poza granicami naszego kraju. 

Osoba, która przesłała meile z groźbą pozbawienia życia do Sylwestra Korgula, starosty powiatu białobrzeskiego oraz insp. Jacka Sułeckiego, Komendata Powiatowego Policji w Białobrzegach, podszywała się pod córkę Pawła Wojtunika. Obydwaj nie zdecydowali się na złożenie wniosków do prokuratury. Dość niespodziewanie jednak decyzję o przejściu na emeryturę podjął w minioną środę szef białobrzeskiej policji. Czy była ona związana z meilami? Według Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu, insp. Sułecki już wcześniej podjął decyzję o odejściu z pracy i nie miała ona żadnego związku z otrzymanymi groźbami. 

- Właśnie dowiedziałem się, że ktoś podszywa się pod moją nieletnią córkę i rozsyła mailem wulgarne groźby karalne do różnych urzędników! Wykorzystywanie dzieci do tak niecnych prowokacji to moralne dno - napisał na Twitterze Paweł Wojtunik. - To mogą być zorganizowane działania. Ktoś wykorzystywał dane mojej córki po to, żeby grozić urzędnikom w różnych miejscach w Polsce. Mogę powiedzieć jedynie, że to bardzo dziwny proceder, nigdy wcześniej nie miał miejsca. Pytanie, czy jest zorganizowany i jest pod pewnym patronatem niektórych sił politycznych, czy jest to typowa działalność hakerska. Dodatkowo te osoby chcą zaszkodzić nam lokalnie, w środowisku, w którym jesteśmy znani i w którym informacje szybko się rozchodzą - powiedział Wojtunik w rozmowie z reporterem RMF FM. 

Dodajmy, że w miniony czwartek wydarzył się kolejny incydent związany z osobą Pawła Wojtunika. 

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

jl 25.01.2022 09:37
totalnie skompromitowany !!!!

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
KW 25.01.2022 14:28
Rozumiem że ty

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama