Drużyna Radomiaka urasta na zdecydowanego faworyta sobotniego meczu z Resovią. „Zieloni” do tej rywalizacji podejdą z pozycji wicelidera, która daje bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy. Tym razem aspirujących do niego radomian poprowadzi Maciej Lesisz, bowiem trener Dariusz Banasik mecz będzie oglądał z wysokości trybun. To kara za czerwoną kartkę, ujrzaną w Bełchatowie. Przeciwko Resovii nie zagra również Filipe Nascimento. On podobnie, jak i szkoleniowiec będzie pauzował za kartki.
Tymczasem zespół z Rzeszowa do Radomia przyjedzie podbudowany remisem z Koroną Kielce, który praktycznie zapewnił mu pozostanie w rozgrywkach. „Biało-Czerwoni” na trzy kolejki przed końcem mają dziewięć punktów więcej niż ostatni GKS Bełchatów.
O ile podopieczni Radosława Mroczkowskiego nie najlepiej prezentują się na obcych boiskach, bo na 15 meczów wygrali tylko dwa, to już u siebie zabierali punkty najlepszym. O tym mógł się przekonać m.in., Radomiak, który w grudniu bezbramkowo zremisował z Resovią. Nadarzy się więc okazja by radomianie zrehabilitowali się za tamtą stratę oczek i przed własną publicznością (1022. widzów) pokonali przeciwników.
Początek gry o godz. 19.10. Relacje live na portalu – Cozadzien.pl i w Radiu Rekord.















Napisz komentarz
Komentarze