Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
wtorek, 30 grudnia 2025 06:03
Reklama

KINGA RUSIN WSPOMINA CLINTON

Dzisiaj wielki dzień dla Stanów Zjednoczonych i wszystkich amerykanów, cudzoziemców i mniejszości mieszkających za oceanem. To dzisiaj tworzy się nowa historia USA - miejsca gdzie spełniają swój amerykański sen wszyscy marzyciele, gdzie prężnie rozwija się wolność i podobno swoboda. W praktyce wygląda to inaczej, ale tak wypada napisać. 

W wyborach prezydenckich mieliśmy kilku kandydatów, jednak tylko dwóch, którzy się liczyli. Jednym z nich był Donald Trump - rasista, seksista i nieobliczalny despota, a drugim Hillary Clinton - osoba na karku której siedzi FBI, a i zdrowie jej nie dopisuje. O wyborach prezydenckich wypowiada się na ten przykład Kinga Rusin - dziennikarka i prezenterka.

"Pamiątkowe zdjęcie z "Pierwszym Mężem"???
Z czasów kiedy jego żona była "tylko" Pierwszą Damą. Biały Dom, Gabinet Owalny, lipiec 1994.
Ameryka to wbrew powszechnej opinii konserwatywny kraj, w którym każdy nosi wprawdzie "buławę w plecaku", ale nie każdy ma ubezpieczenie zdrowotne, gdzie prawo nie gwarantuje nie tylko płatnego urlopu wypoczynkowego, ale nawet macierzyńskiego, gdzie dobra szkoła to zazwyczaj droga szkoła. To kraj, w którym kobiety statystycznie zarabiają znacznie mniej niż mężczyźni na tym samym stanowisku, w którym pomimo politycznej poprawności dobrze ma się i rasizm i seksizm. Mimo tego ten kraj od początku swego istnienia daje ludziom nadzieję na lepsze życie i spełnienie marzeń. Być może dziś w nocy spełni też marzenie Hillary Clinton o byciu pierwszą kobietą prezydentem w jego historii."

Podziel się
Oceń

Reklama