Drużyna Argedu BM Slam Stali w sobotę zainauguruje rozgrywki Energa Basket Ligi w roli gospodarza. Wcześniej podopieczni radomianina Łukasza Majewskiego trzykrotnie rywalizacji w obcych halach i tylko raz do domów wrócili z tarczą.
Stal nie dała szans Polpharmie, a więc zespołowi który z kolei pokonał w środę HydroTruck. Wcześniej ostrowianie doznali bolesnej porażki w Hali Mistrzów przeciwko Anwilowi (było 90:71 przyp. Red.), a także różnicą 10. oczek ulegli Asseco Arce Gdynia.
Liderem Stali pod względem zdobyczy punktowej jest Jakub Garbacz, a więc kolejny radomianin, który reprezentuje barwy tej drużyny. W trzech pojedynkach Garbacz uzyskał 35 punktów. Radomianie z pewnością będą musieli zwrócić większą uwagę na Shawna Kinga. Wprawdzie środkowy w żadnym z tych pojedynków nie zaczynał meczu w wyjściowej piątce, to i tak popisał się znaczącymi statystykami.
Koszykarz mający paszport Saint Vicent poza umiejętnościami podkoszowymi i zdobyczą punktów, imponuje także w zbiórkach, notując ich średnio osiem na mecz. Dlatego też, sporo pracy czeka na: Bretta Prahla i Danilo Ostojića.
Nie należy zapominać także o pozostałych obcokrajowcach, którzy tworzą skład Stali, a są to: Josip Sobin, Chris Smith, Taurean Green i rozgrywający James Florence. Ten ostatni zawodnik ma za sobą występy m.in., w Stelmecie Zielona Góra, czy Arce Gdynia. Z tymi drużynami walczył chociażby w Eurolidze.
Tymczasem firmy bukmacherskie przed meczem nie dają szans gościom z Radomia, ale wypada przypomnieć, że w bezpośrednim meczu towarzyskim przed sezonem górą był HydroTruck...
Początek spotkania Arged BM Slam Stali z HydroTruckiem w sobotę o godz. 17.35. Bezpośrednią transmisję przekaże stacja Polsat Sport.















Napisz komentarz
Komentarze