
Wiosną piosenkarka skończyła swoje 40 lat, a w głowie kiełkowała powoli straszna myśl, że może nieco za późno na kolejne dziecko. Jak się jednak okazuje… można się było nie zastanawiać.
„Zastanawiałam się, czy odważę się na trzecie dziecko. Życie za mnie zdecydowało. Najwyraźniej tak jest najlepiej.”
Jak zawsze zapewniała w ciąży czuje się świetnie, więc nie będzie kłopotu z wzięciem urlopu, czy rezygnowania z finału Voice of Poland.
Czuję się nawet lepiej niż zwykle. Mam więcej siły i potrafię się bardziej zmobilizować. Moją nową płytę można mierzyć ilością przypalonych potraw, spóźnień dzieci do szkoły i zarwanymi nocami. Ale to nie jest koniec świata.
Na razie Kukulska zamierza skupić się na pracy skoro ciąża w niczym jej nie przeszkadza. W finale możemy oglądać ją chwile po dwudziestej na Dwójce, a planowany termin rozwiązania przypada na za cztery miesiące.














