Kapitan Radomiaka Radom, Maciej Świdzikowski, wypadnie z gry na kilka miesięcy. Zawodnik "Zielonych" w końcówce minionej rundy doznał urazu, który wyeliminował go z gry. Obrońca w trakcie przerwy w rozgrywkach przeszedł operację i wkrótce rozpocznie proces rehabilitacyjny przed powrotem na boisko. Na pierwszy trening swoich klubowych kolegów przybył o kulach. - Miałem operowane biodro, w przyszłym tygodniu zaczynam rehabilitację. Powrót do treningów? Myślę, że za ok. dwa lub trzy miesiące, ale wszystko zależy od postępów rehabilitacji - tłumaczy sam zainteresowany.
Sytuację zawodnika nakreślił również trener Dariusz Banasik. - Niestety okazało się, że uraz Maćka jest poważny. Operacja, którą przeszedł, wyklucza go z gry mniej więcej do grudnia, czyli w tej rundzie raczej nie zagra - wyznał szkoleniowiec Radomiaka.














Napisz komentarz
Komentarze