- Cieszymy się, że każdego roku hojność odwiedzających cmentarz przy ul. Limanowskiego rośnie – mówi Sławomir Adamiec, członek zarządu komitetu. – Ludzie widzą, że z każdym rokiem nasza nekropolia, która obecnie obchodzi jubileusz 200-lecia istnienia, pięknieje. Coraz liczniejsze nagrobki odzyskują dawną świetność i blask. Przykładem dobrego wykorzystania środków pochodzących z kwest niech będą przeprowadzone renowacje ostatniego roku: nagrobka Stefci Lewandowskiej, Ignacego Karpińskiego oraz Przybyłki. Wszystkie realizacje wykonane zostały z pietyzmem, dbałością nie tylko o efekt całościowy, ale i każdy szczegół. Prace renowacyjne wykonywała pracownia Oskara Gratkiewicza.
W akcję, jak co roku, włączą się społecznicy, wolontariusze oraz uczestnicy życia publicznego.
Od kilku lat na cmentarzu trwają także prace porządkowe, poprawiające funkcjonalność i estetykę alei między grobami. Renowacji poddawany jest mur oraz brama, pełniąca funkcje krypty, w której niedawno pochowano bpa Edwarda Materskiego.
- Wszystko to efekt dobrze przemyślanego i realizowanego planu zarządzania cmentarzem przez parafię św. Wacława w Radomiu, a w szczególności ks. proboszcza Andrzeja Tuszyńskiego i ks. dyrektora nekropolii Piotra Zamarii - dodaje Adamiec. - Wierzę, że odwiedzający groby bliskich na naszym cmentarzu, w Wielką Sobotę, widząc stan tych nagrobków i porządek, jaki dziś na cmentarzu panuje, okażą jeszcze większą niż w latach minionych hojność, przekazując datki na kolejne renowacje.
Radomski Cmentarz Rzymskokatolicki przy ul. Limanowskiego obchodzi w tym roku Jubileusz 200-lecia istnienia. W związku z tym realizowany jest program jubileuszowy, na który złożą się wystawy, sesja naukowa, podsumowanie programu Epitafium 21, nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Radomiu, listopadowy koncert Radomskiej Orkiestry Kameralnej. Zostanie również wybity pamiątkowy medal Mennicy Narodowej (projekt na zdjęciu), sfinansowany m.in. przez miasto i parafię św. Wacława. Przy okazji jubileuszu, w maju komitet planuje oddać po renowacji najstarszy odkryty nagrobek nekropolii - grób żołnierza napoleońskiego Franciszka Truszkowskiego.
Kwesta na cmentarzu w Wielką Sobotę trwać będzie między godz. 10.00 a 15.00.
Franciszek Truszkowski, urodził się 4 VII 1788 r. koło Siedlec, był synem Antoniego i Krystyny z Drabowiczów. Od końca czerwca do 1 września 1807 r. służył w 2 kompanii 1 pułku szwoleżerów gwardii armii napoleońskiej, a następnie w 7 pułku piechoty liniowej Księstwa Warszawskiego. W randze podporucznika walczył w Hiszpanii, w ramach Dywizji Polskiej, złożonej z 4, 7 i 9 pułku Księstwa Warszawskiego. 9 IX 1812 awansowany na stopień porucznika. Brał udział w wyprawie Napoleona na Rosję. Uczestniczył w bitwie nad Berezyną, gdzie został ranny 28 XI 1812 roku. W lutym 1813 r. otrzymał stopień kapitana adiutanta majora. W Królestwie Polskim służył w kompanii grenadierów 1 batalionu 8 Pułku piechoty liniowej. Nie ożenił się. Zmarł 1 XII 1820 r. w Żakowicach .














