Golenie intymnych części ciała u mężczyzn - czy to jest w ogóle męskie, higieniczne, wygodne, ale przede wszystkim jak zareaguje partnerka?
Wszyscy, którzy nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez wygolonych miejsc intymnych, ciągle szukają metod trwałej depilacji. Twierdzą, że jedynie w ten sposób mogą utrzymać higienę, przyjemny zapach i dobre samopoczucie. Dla wielu ważne jest również optyczne wrażenie - gdy penis nie ginie w gąszczu włosów. Przeciwnicy golenia zaś zauważają, że włosy łonowe zapewniają właściwą wentylację i izolację, dlatego nigdy nie zgodzą się na depilacje w tych miejscach.
Kolejny plus to zabawa umilająca współżycie, kiedy partnerzy nawzajem pozbywają się owłosienia w miejscach intymnych.
Pobudzanie włosami łonowymi traktowane jest również często jako klasyczna technika pobudzająca, np. pociąganie za włoski lub drażnienie łechtaczki partnerki własnym owłosionym wzgórkiem łonowym.
Plusy więc są. Może więc warto spróbować? Owłosienie łonowe ma jeden podstawowy plus - odrasta bardzo szybko, więc w krótkim czasie dowiesz się, czy ci to odpowiada czy nie.
Wreszcie trzeba powiedzieć o najważniejszym - upodobaniach partnerki. W stałym związku wszystko związane ze współżyciem, to zwykle wypadkowa obopólnych upodobań. Należy pamiętać, że panie podobnie jak panowie mają na ten temat różne opinie. Jedne lubią mieć partnera gładkiego, uznając, że to czyściej, higieniczniej. Dla innych piękniejszy jest widok owłosionego faceta, bo nie lubią mieć poczucia, że obcują z chłopcem. Więc jasne jest, że gdy wasze preferencje depilacyjne są różne, trzeba znaleźć kompromis. Oczywiście gdy masz dziesięć partnerek tygodniowo, to właściwie nie masz kłopotu...
