UKS Delta Radom zmierzy się w niedzielę (9. grudnia) z MKS-em Zgierz. Będzie to spotkanie 7. kolejki II ligi kobiet, która zakończy zmagania w I rundzie tych rozgrywek
Radomianki będą chciały zrehabilitować się po ostatnim słabym występie przeciwko AZS UW Warszawa. Mecz z MKS-em Zgierz będzie do tego doskonałą okazją. Niedzielne rywalki Delty wygrały bowiem tylko jedno spotkanie w lidze i odniosły aż cztery porażki. Ich gra nie jest zbyt porywająca i z pewnością Delta jest w stanie powalczyć z MKS-em o zwycięstwo.
Jednak nie wszystko układa się po myśli radomskiej ekipy. Okazuje się, że w meczu ze Zgierzem może nie zagrać, aż cztery nominalne zawodniczki z pierwszego składu. Chodzi o Agnieszkę Komorowską, która cały czas zmaga się z kontuzją łokcia, Monikę Brejnak, która skręciła kostkę oraz o Joannę Kucharczyk, borykającą się z bólem pleców. Kłopoty zdrowotne ma także Nina Stachowiak i nie wykluczone, że nie znajdzie się w składzie na mecz z MKS-em Zgierz.
- Do Zgierza jedziemy z dobrym nastawieniem, ale mamy poważne problemy kadrowe. Z kontuzjami zmagają się aż cztery zawodniczki i nie wiadomo czy, któraś z nich zagra w meczu z MKS-em. Nie chodzi nam w tym spotkaniu o wynik, tak jak mówiłem wcześniej będę chciał, moja drużyna zagrała na odpowiednim poziomie - mówił trener Delty Piotr Włoskiewicz.
MKS Zgierz - UKS Delta Radom, niedziela (9. grudnia) godz. 12.00













