
- Kierowca autobusu zgłosił do dyżurnego, że wewnątrz wozu doszło do bijatyki między pasażerami. Na miejsce wysłano patrol sekcji patrolowo-interwencyjnej. Funkcjonariusze ustalili, że starszy mężczyzna kilkukrotnie próbował otwierać drzwi podczas jazdy, co powodowało, że załączała się blokada i autobus nie mógł kontynuować jazdy. Jeden z pasażerów zwrócił mu uwagę, aby odsunął się od drzwi i więcej ich już nie otwierał. Nagle starszy mężczyzna odepchnął pasażera oraz uderzył go w twarz, ten broniąc się uderzył sprawcę bijatyki, co spowodowało obrażenia nosa awanturnika - relacjonuje Piotr Stępień, rzecznik Straży Miejskiej w Radomiu.
Patrol rozdzielił obu mężczyzn i wezwał na miejsce karetkę pogotowia. Starszy mężczyzna, czyli sprawca bijatyki, trafił do szpitala ze względu na odniesione obrażenia nosa. W chwili incydentu znajdował się pod wpływem alkoholu. Drugi z pasażerów autobusu został przewieziony do komisariatu policji przy ul. Batalionów Chłopskich i przekazany do dalszej dyspozycji oficera dyżurnego tej jednostki.














