Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
niedziela, 7 grudnia 2025 12:56
Reklama

Oszukali radomską firmę na blisko ćwierć miliona złotych!

Radomscy policjanci, zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu, zatrzymali na terenie województwa świętokrzyskiego dwóch mężczyzn podejrzanych o oszustwo na szkodę jednej z radomskich firm. Zamówili 200 tys. ton piachu na kwotę blisko 250 tys. zł i nie zapłacili za dostarczony towar. Obaj trafili już do policyjnego aresztu.

Funkcjonariusze zawiadomieni o przestępstwie przez oszukanego przedsiębiorcę od razu zajęli się rozpracowaniem tej sprawy. Jak wynikało z relacji poszkodowanego, firma z województwa świętokrzyskiego zamówiła pod koniec zeszłego roku ok. 200 tys. ton piachu o wartości blisko 250 tys. zł. Jak się później okazało nie mając zamiaru wywiązać się z zaciągniętego zobowiązania.

- Policjanci w wyniku podjętych czynności operacyjnych namierzyli organizatora nielegalnego procederu. Jak ustalili 31-latek znalazł „wspólnika”, który zgodził się zostać „słupem” i użyczając swoich danych założyć firmę, jednak nie był świadomy jakie interesy będzie robić ta firma. W zamian za to, miał mu co miesiąc wypłacać pieniądze, jednak jak się później okazało nie wywiązywał się z tej obietnicy. Zajmujący się sprawą śledczy docierali wciąż do nowych faktów i gromadzili materiał dowodowy. Na tej podstawie zatrzymali na terenie województwa świętokrzyskiego dwóch mężczyzn w wieku 31 i 58 lat - informuje Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego radomskiej policji.

Obu mężczyzn zamieszanych w nielegalny proceder przewieziono do komendy w Radomiu, gdzie trafili za kraty policyjnych cel. - W wyniku przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych u 31-letniego pomysłodawcy policjanci zabezpieczyli m.in. cztery koparki różnych marek, przyczepę i pieniądze. Łączna wartość zabezpieczonego na poczet przyszłych kar mienia to kwota blisko 400 tys. zł. Przedstawiono im zarzut oszustwa, za który grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności - mówi Justyna Leszczyńska.


Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama