
Najbliższy rywal Zielonych okupuje dolne rejony tabeli. Podopieczni trenera Marcina Węglewskiego plasują się obecnie na piętnastej pozycji z dorobkiem siedmiu punktów. Omega dwukrotnie wygrała, raz zremisowała i poniosła cztery porażki. Przed tygodniem zespół z Kleszczowa zwyciężył na wyjeździe z ostatnią w tabeli Pilicą Białobrzegi.
Na zupełnie innym biegunie znajduje się Radomiak. Ekipa ze Struga jest samodzielnym liderem i ma na koncie dziewiętnaście punktów. Jak dotąd podopieczni trenera Jacka Magnuszewskiego nie ponieśli żadnej porażki i zaledwie raz zremisowali, a w ostatniej kolejce rozbili łódzki ŁKS 3:0.
Nie ma więc złudzeń, kto w meczu Omegi z Radomiakiem jest faworytem. Wszystkie argumenty przemawiają za Zielonymi i jakakolwiek strata punktów przez radomian może być odebrana jako niespodzianka.
W Kleszczowie do dyspozycji szkoleniowca ma być Leandro Rossi, który przedwcześnie opuścił boisko w starciu z ŁKS-em. Brazylijczyk jest już jednak w pełni sił. Pod znakiem zapytania stoją natomiast występy Chinonso Agu i Adriana Karaska, którzy narzekają na drobne urazy.
Początek meczu Omega Kleszczów - Radomiak Radom w sobotę (13 września) o godz. 16:00 na Stadionie Gminnym w Kleszczowie.














