Każdy powinien pozwolić sobie na odrobinę luksusu w swoim życiu. Joanna Krupa, celebrytka, ostatnio wygrała w kasynie sporą sumkę – 4 tysiące dolarów, które postanowiła przeznaczyć na dwa cele. Pierwszym (i podejrzewam najważniejszym), było sprawienie sobie odrobiny przyjemności i niewielki zakup. Jak niewielki? Jakieś 9 tysięcy złotych, czyli 2500 dolarów – równowartość dwóch torebek. Reszta? Poszła na szczytny cel, a przynajmniej tak pisze gwiazda pod jednym ze swoich zdjęć na portalu społecznościowym.
- Postanowiłam rozpieścić samą siebie i kupiłam dwie torebki. Reszta poszła na fundację.
Korzystając z kalkulatora i zaawansowanych, matematycznych umiejętności odejmowania – na cel charytatywny poszło 1500 dolarów, czyli około 5500 złotych.