Radomianie do Olsztyna pojadą w dobrych humorach po zeszłotygodniowym zwycięstwie nad AZS-em Częstochowa. Natomiast Indykpol do tego pojedynku podejdzie po bolesnej porażce z AZS-em Politechniką Warszawską. W tabeli oba zespoły dzieli pięć ligowych punktów. Czarni z dorobkiem 30 „oczek” plasują się na szóstym miejscu, a Olsztyn z 25-punktową zdobyczą jest ósmy.
W pierwszej rundzie Cerrad dosyć łatwo pokonał drużynę z Warmii i Mazur wygrywając we własnej hali 3:0. Teraz zadnie będzie zdecydowanie trudniejsze, gdyż Olsztyn na własnym terenie jest o wiele groźniejszy. W tym sezonie Indykpol osiem razy występował w charakterze gospodarza i przegrał zaledwie dwa pojedynki. Z Olsztyna z kompletem punktów wyjechała tylko ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębski Węgiel, a w hali Uranie poległ m.in. Lotos Trefl Gdańsk.
„Wojskowi” jadą do Olsztyna w bojowym nastroju. - Jedziemy walczyć i zdobyć punkty – zapowiedział Daniel Pliński, cytowany na oficjalnej stronie klubu.
Spotkanie Cerrad Czarni Radom – Indykpol AZS Olsztyn rozegrane zostanie w piątek (19 lutego) o godz. 18.00. Mecz będzie transmitowany przez stację Polsat Sport.















