- Czyje króliki? W Komisarjacie P. P. m. Radomia są do odebrania, za udowodnieniem własności, znalezione króliki.
- W Komisarjacie P. P. m. Radomia są do odebrania, za udowodnieniem własności, znalezione 2 paczki pieniędzy.
Słowo nr 202, 2 września 1923
Święto 250-lecia Odsieczy Wiednia
Koło Kulturalno-Oświatowe Pracowników Państwowej Fabryki Broni w Radomiu chcąc godnie uczcić 250-ą rocznicę Zwycięstwa Polskiego pod Wiedniem nie szczędziło trudów, aby wystąpić z okazałym programem i złączyć się w hołdzie z całem społeczeństwem, z całą Rzeczpospolitą, która składa cześć Wielkiemu Bohaterowi Królowi Sobieskiemu.
Na program uroczystości, która odbędzie się w sali Świetlicy, ul. Tadeusza Kościuszki 2 w dniu 12 września o godz. 7 wieczorem, złożą się:
1) Hymn narodowy, 2) Apoteoza, 3) Przemówienie okolicz., które wygłosi p. prof. M. Małuja, 4) Sztuka historyczna Wincentego Rapackiego w 4 aktach pt. „Sobieski pod Wiedniem”, 5) Zwycięstwo Krzyża (żywy obraz).
Na Akademji tej nie może zabraknąć nikogo, bo każdy Polak głęboko odczuwa znaczenie zwycięstwa Króla Sobieskiego, które dziś po 250-ciu latach i w przyszłości poprzez wszystkie wieki czcić będzie całe chrześcijaństwo. Całkowity program będzie powtórzony jeszcze kilkakrotnie dla Szkół i garnizonu wojskowego o czem nastąpią oddzielne zawiadomienia.
Wstęp na Akademję od 30 groszy.
Ziemia Radomska nr 208, 12 września 1933
Kradzieże
Niezwykle śmiałej kradzieży w śródmieściu Radomia dokonano w ub. czwartek w godzinach południowych, a więc w dzień targowy gdy największy ruch jest w tym punkcie. Mianowicie, do mieszkania znanego kupca bławatnego, Chila Rakocza zam. na II-giem piętrze przy placu Jagiellońskim 1, podczas gdy cała rodzina znajdowała się w sklepie, dostali się niewytropieni dotychczas złodzieje. Otworzyli drzwi wytrychem, gdzie przeprowadzili pobieżną rewizję mieszkania. Łupem złodziejaszków, którzy zapewne bardzo śpieszyli się, padła garderoba i bielizna należąca do p. Izraela Goldberga i jego narzeczonej córki p. Rakocza.
Ukradzione przedmioty przedstawiają wartość około 500 złotych. Zawiadomiona policja wszczęła energiczne dochodzenie.
Ziemia Radomska nr 199, 1 września 1934
W jednym dniu dwa „skoki”
We środę dnia 5 b. m. p. Wiktor Siczek zam. przy ul. Wesołej 22, zauważył, że z kieszeni marynarki zginęło mu 20 zł. Jak się okazało forsę ukradła mu Józefa Łoboda zam. przy ul. Koszarowej 11. Mało było Józi 20 zł, zoperowała jeszcze w tym samym dniu sąsiada Stefana Jamporowskiego na 52 zł. Do czego jednak potrzebny był zachłannej dziewczynie dowód osobisty pana Stefana, trudno stwierdzić. Jamporowskiemu niewątpliwie z trudem przyszło złożyć o przykrej dla niego sprawie – doniesienie do policji, ponieważ mająca „długą rączkę” sąsiadeczka, jest jego bliską znajomą.
Ziemia Radomska nr 204, 7 września 1934
Szewc niechce oddać butów
Pani Estera Brechsztajn zam. przy Rynek 13, doniosła policji, że mieszkaniec przedmieścia Długojów niejaki Kądziela, z zawodu szewc przywłaszczył sobie na jej szkodę 10 par butów, ogólnej wartości 70 zł.
Ziemia Radomska nr 204, 7 września 1934
Żądamy małych mieszkań
Właściciele domów winni przerobić duże mieszkania na mniejsze
Wiadomo wszystkim, że głód mieszkaniowy w Radomiu daje się odczuwać w dalszym ciągu. Przybyło wprawdzie kilka nowych domów, jest w mieście kilka eleganckich, ba nawet luksusowych mieszkań wielopokojowych. Nasuwa się jednak pytanie, czy ten nadmiar wolnych dużych mieszkań nie jest powodem głodu mieszkaniowego, jaki odczuwa uboższa ludność, która nie może płacić wysokich opłat za komorne, a tembardziej nie stać ich na ogrzewanie w zimie wielopokojowego mieszkania. Brak jest małych mieszkań dwuizbowych, a istniejące trzeba formalnie zdobywać.
Należałoby więc przeprowadzić akcję w kierunku przebudowania dużych wielopokojowych mieszkań na małe dwuizbowe z kuchnią. Będzie to akcja bardzo pożyteczna, tak dla właścicieli nieruchomości, jak i dla ludności. Dziś przy kurczących się zarobkach, każdy jest zmuszony szukać mniejszego mieszkania. Cóż kiedy w tym kierunku nic nie zrobiono. Chodzi więc o to, aby odpowiednie czynniki zajęły się akcją.
Ziemia Radomska nr 207, 11 września 1934