Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 13 grudnia 2025 03:51
Reklama Czarno Białe sprzątanie profesjonalne

Moya Radomka Radom przegrała w Tauron Lidze... po raz piąty z rzędu!

Miało być przełamanie w Policach, a była... piąta porażka z rzędu w Tauron Lidze! Moya Radomka Radom przegrała z Lotto Chemikiem na jego terenie 1:3.
Moya Radomka Radom przegrała w Tauron Lidze... po raz piąty z rzędu!

Autor: cozadzien.pl / Piotr Nowakowski

Obie drużyny podchodziły do meczu w Szczecinie z chęcią przerwania swoich złych serii. Gospodynie przegrały trzy poprzednie spotkania, a Radomka miała na swoim koncie w Tauron Lidze cztery porażki z rzędu.

Już na początku tego spotkania trener radomianek był zmuszony zmienić środkową. Kapitan Martyna Piotrowska musiała opuścić boisko z powodu kontuzji stawu skokowego. Zdecydowanie lepiej w mecz 10. kolejki weszły podopieczne Jakuba Głuszaka, które bardzo szybko zbudowały kilkupunktową przewagę. Radomianki podbijały ataki rywalek, a także wykorzystywały ich błędy. Przy zagrywce Julie Lengweiler przyjezdne prowadziły już 14:5! Potem jednak same zaczęły się mylić i wróciły demony z poprzednich spotkań. Chemik mozolnie odrabiał straty. Po asie serwisowym Katarzyny Partyki było już tylko 20:22, a kilka chwil później miejscowe doprowadziły do remisu, po czym wygrały na przewagi do 27.

Uraz Piotrowskiej okazał się nie być na tyle poważnym, aby wykluczyć środkową z gry do końca meczu. Zawodniczka wróciła na parkiet w drugim secie. To właśnie przy zagrywce swojej kapitan Radomka odskoczyła Chemikowi na dystans czterech "oczek" (16:20) w drugiej partii. Wcześniej gra była wyrównana, a wynik oscylował w granicach remisu. Tym razem ekipa z Radomia dowiozła zwycięstwo do końca. Punkt numer 25 dał autowy atak rywalek. 

Radomka jednak nie poszła za ciosem w odsłonie numer trzy. Chemik skutecznie zatrzymał przyjezdne - i to dosłownie - bo blokiem zdobył w tej partii aż siedem "oczek". Radomianki z kolei nie zablokowały rywalek ani razu. Policzanki wygrały do 20 i po raz drugi objęły prowadzenie w tym starciu. 

Podopieczne trenera Głuszaka nie były w stanie przełamać rywalek. Długo wynik oscylował w granicach remisu. Ale w drugiej połowie czwartej partii znowu Chemik odskoczył, głównie ponownie za sprawą dobrej gry na siatce. Po bloku na Piotrowskiej było 19:15. Tej straty Radomka nie dała już rady odrobić i przegrała do 17 a w całym meczu 1:3. Miejscowe fenomenalnie grały blokiem - tylko tym elementem zdobyły w piątkowy (12 grudnia) wieczór 23 punkty! 

Dla radomianek była to już piąta z rzędu (!) porażka w Tauron Lidze i kolejna w stosunku 1:3. 

Lotto Chemik Police - Moya Radomka Radom 3:1 (29:27, 21:25, 25:20, 25:17)
Chemik: Partyka, Gierszewska, Mędrzyk, Orzoł, Rybak-Czyrniańska, Różyńska, Nowak (libero) oraz Grabowska, Hewelt.
Radomka: Petrenko, Gałkowska, Lengweiler, Szlagowska, Piotrowska, Garita, Niemcewa (libero) oraz Żylińska, Dąbrowska. 
MVP: Weronika Gierszewska (Chemik).

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama