Oba zespoły dzieli w tabeli spory dystans. Radomianie są na trzeciej pozycji, przeciwnicy na przedostatniej, co było widać przez całe spotkanie. Przebieg meczu tylko potwierdził tę różnicę poziomu.
HydroTruck szybko narzucił swój rytm gry (15:5). Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 25:16. W drugiej części meczu obraz gry się nie zmienił. Radomianie kontrolowali tempo i nie pozwalali rywalom zbliżyć się na mniejszy dystans. Do przerwy HydroTruck prowadził 43:27 i miał spotkanie pod pełną kontrolą. Po zmianie stron gospodarze nadal grali pewnie, a w trzeciej kwarcie jeszcze bardziej zarysowała się ich dominacja - tę część meczu podopieczni Piotra Kardasia wygrali 29:16. Po trzydziestu minutach było 72:43. W ostatniej części meczu HydroTruck nie musiał już forsować tempa. Finalnie pojedynek zakończył się zwycięstwem gospodarzy 89:61.
HydroTruck Radom - TSK Roś Pisz 89:61 (25:16, 18:11, 29:16, 17:18)
HydroTruck: Miroszniczenko 16, Rojek 15, Indyka 14, Janas 11, Wydra 8, Garita 7, Kręgiel 6, Łagowski 4, Kępka 3, Wiśniewski 3, Zaręba 2.
Roś: Lackowski 14, Ziaja 11, Kazimierczuk 10, Rogalski 10, Strażewicz 8, Świtaj 3, Trypus 3, Milewski 2, Piwowarski.
















Napisz komentarz
Komentarze