Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
czwartek, 25 grudnia 2025 02:06
Reklama

Moya Radomka Radom udanie rozpoczęła zmagania w Pucharze CEV pokonując rywala z Czech

Siatkarki Moya Radomki Radom w pierwszym meczu Pucharu CEV w sezonie 2025/26 pokonały przed własną publicznością 3:0 czeską VK Santovkę Ołomuniec.
Moya Radomka Radom udanie rozpoczęła zmagania w Pucharze CEV pokonując rywala z Czech

Autor: cozadzien.pl / Piotr Nowakowski

Choć siatkarki z Radomia dobre rozpoczęły sezon i po trzech kolejkach były nawet liderkami Tauron Ligi, to ostatnio wyraźnie złapały zadyszkę. Podopieczne Jakuba Głuszaka przegrały dwa ostatnie wyjazdowe spotkania z niżej notowanymi rywalkami z Mogilna i Mielca i do inauguracyjnego spotkania Pucharu CEV w tym sezonie podeszły w nie najlepszych nastrojach. W dodatku w osłabieniu, bo z powodu problemów mięśniowych zagrać nie mogła atakująca Monika Gałkowska, a przez chorobę libero Krystyna Niemcewa.

Mimo to radomianki były faworytkami starcia pierwszej rundy europejskich pucharów. Rywalkami podopiecznych Głuszaka była czeska ekipa, VK Santovka Ołomuniec. Przypomnijmy, że w poprzedniej kampanii swój debiutancki występ w Pucharze CEV radomianki rozpoczynały też z przeciwniczkami z Czech - Duklą Liberec. W poprzednim sezonie radomianki dotarły do ćwierćfinału europejskich zmagań. 

Radomka weszła we wtorkowe (25 listopada) spotkanie jakby rozkojarzona. Po kilku akcjach Czeszki prowadziły 6:2. Szybko jednak miejscowe ustabilizowały swoją grę, najpierw doprowadziły do remisu, a następnie zaczęły budować przewagę. Po autowym ataku rywalek było już 20:12. Radomka bez problemów wygrała premierową odsłonę 25:19 zamykając ją skutecznym blokiem. 

Druga odsłona była nieco bardziej wyrównana, ale w gruncie rzeczy cały czas pod kontrolą Radomki. Po wymianie ciosów na początku podopieczne Głuszaka wypracowały przewagę (12:9, 14:11), ale na moment Czeszki złapały kontakt (17:16). Końcówka to już jednak znowu kontrola Radomki i jej wygrana do 19 po ataku Weroniki Szlagowskiej po skosie.

Miejscowe źle weszły w seta numer trzy - ekipa z Ołomuńca prowadziła bowiem już 9:4 czy 13:9. Radomka złapała zadyszkę. Miejscowe mozolnie odrabiały straty. Od stanu 13:17 radomski zespół zanotował znakomitą serię przy zagrywce Kornelii Garity, która z pola serwisowego zeszła dopiero przy wyniku 21:17! Gospodynie przetrwały więc trudny moment i finalnie zwyciężyły w secie numer trzy 25:22 i w całym meczu 3:0.

Rewanżowe spotkanie zostanie rozegrane w Ołomuńcu w środę, 3 grudnia.  

Moya Radomka Radom - VK Santovka Ołomuniec 3:0 (25:19, 25:19, 25:22)
Radomka: Petrenko 2, Szumera 10, Lengweiler 11, Szlagowska 12, Piotrowska 12, Garita 9, Jęcek (libero) oraz Plaga, Mołczanowa, Marszałkowicz, Dąbrowska.
Santovka: Jakuskina 2, Prchalova 9, Diatkova 7, Smolkova 13, Gajdova 9, Gintere 5, Smolkova (libero) oraz Rysava, Spinkova.
MVP: Brigitta Petrenko (Radomka).

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama