Uroczystość rozpoczęła się częścią oficjalną, podczas której odczytano list gratulacyjny od marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika, obejmującego wydarzenie patronatem honorowym. W wystąpieniach podkreślono znaczenie Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w popularyzacji polskiego dziedzictwa muzycznego oraz jego wkład w rozwój kultury regionu. Po części oficjalnej goście zostali zaproszeni do zwiedzania wystawy. Oglądaniu ekspozycji towarzyszył koncert zespołu Flores Rosarum.
Wystawa „Muzyka światła. Witraże. Od artefaktu do metafizyki” ukazuje motyw muzyki i instrumentów muzycznych w sztuce witrażu w wielu kontekstach – artystycznym, organologicznym, ale też filozoficzno-teologicznym, który od wieków wiąże witraż z ideą światła i duchowego doświadczenia.
– Witraż to jest niezwykłe zjawisko, które łączy w sobie różne, inne, skomplikowane, pełne niuansów zjawiska w połączeniu ze spektakularnością – mówiła dyrektor muzeum Aneta Oborny. – To wszystko zadecydowało, że postanowiliśmy stworzyć tę niezwykłą wystawę, która również dotyka transcendencji. Witraż, świątynia, doświadczenie Boga, światło – to są właściwie dla wielu synonimy tego samego pojęcia. Stąd też to słowo „transcendencja” jest również obecne w naszej wystawie.
Na ekspozycji prezentowanych jest 60 prac, z czego 58 w formie lightboxów – specjalnych podświetlanych tablic, które pozwalają na wierne odwzorowanie efektu prześwitującego światła, tak charakterystycznego dla witrażu. – To zupełnie zrozumiałe – tłumaczyła dyrektor Oborny. – Na co dzień te witraże znajdują się w kościołach, w kaplicach, w różnych budynkach użyteczności publicznej, więc nie moglibyśmy pozbawić tych budynków okien. Lightboxy dają nam możliwość pokazania ich w pełnej krasie, w taki sposób, w jaki funkcjonują w swojej naturalnej przestrzeni – w świetle.
Wśród prezentowanych dzieł znajdują się projekty takich twórców jak Stanisław Wyspiański i Józef Mehoffer, ale centrum wystawy stanowi witraż Zdzisława Gedliczki „Święta Cecylia grająca na organach” z lat 1934–1951, pochodzący z kaplicy św. Józefa w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Jak podkreślała Aneta Oborna, wybór tego dzieła nie był przypadkowy – symbolika patronki muzyki idealnie wpisuje się w główną ideę ekspozycji, która łączy światło, dźwięk i duchowość.
Dyrektorka zaznaczyła również, że wystawa ma wymiar pionierski w polskim muzealnictwie. – To jest wystawa, która właściwie jest pierwszą tego typu wystawą w Muzealnictwie Polskim, łączącą sztukę witrażu z muzyką, ze światłem, z transcendencją – mówiła.
Wernisaż był jednocześnie inauguracją obchodów 50-lecia Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu, które to potrwają do kwietnia przyszłego roku. Dyrektor przypomniała, że przez te pięć dekad muzeum przeszło ogromne zmiany – szczególnie po 2005 roku, kiedy jego organizatorem został samorząd województwa mazowieckiego. Dzięki temu placówka zyskała nowe możliwości rozwoju, a w 2019 roku otworzyła nowy budynek przy ul. Kąpielowej. – W ostatnich latach zdobyliśmy wiele nagród, rozwinęliśmy działalność edukacyjną, naukową i wydawniczą – mówiła dyrektor. – A w przyszłym roku zaprosimy państwa na otwarcie nowej ekspozycji stałej „Forte Fortissimo”, poświęconej instrumentom dętym blaszanym.
Ekspozycję „Muzyka światła. Witraże. Od artefaktu do metafizyki” można oglądać do czerwca 2026 roku. W ramach projektu zaplanowano także cykl spotkań popularnonaukowych – 7 listopada dr Adam Włodarczyk opowie o historii i technice witrażu, 14 listopada dr Dominika Grabiec przedstawi filozoficzno-teologiczne przesłanie muzycznych artefaktów, a 21 listopada dr Paulina Tendera przybliży temat światła w teologii.














Napisz komentarz
Komentarze