Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego pracuje nad ustawą medialną, której projekt zakłada zakaz wydawania prasy samorządowej. Pomysł ten budzi kontrowersje i wywołał falę dyskusji. Samorządowcy i eksperci ostrzegają, że ograniczenie działalności tych mediów uderzy w mieszkańców, szczególnie w mniejszych miejscowościach, gdzie często są one jedynym źródłem lokalnych informacji.
Prasa samorządowa jest bardzo ważnym elementem informowania społeczeństwa o wszystkich ważnych wydarzeniach, planach rozwoju wspólnot lokalnych i w żaden sposób nie stanowi konkurencji dla prasy lokalnej, ponieważ ma zupełnie inny segment odbiorców. Porównywanie czy mówienie o tym, że to jest konkurencja jest moim zdaniem nieuprawnione - mówi marszałek Adam Struzik.
Badania pokazują, że prasa samorządowa jest chętnie czytana. Przede wszystkim przez ludzi starszych.
- 20 procent z nas chętnie po nią sięga i przede wszystkim są to osoby starsze. Osoby starsze, które nie mają skąd czerpać informacji na temat swojego samorządu, tego, co się dzieje w ich gminie, tego, gdzie zrobić badania profilaktyczne, jaką ofertę kulturalną ma lokalny dom kultury - podkreśla Marta Milewska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.
W forum wzięli udział przedstawiciele mediów samorządowych.
- Absolutnie tego rodzaju periodyki, jak kwartalnik, który się ukazuje raz na trzy miesiące, według mnie nie jest żadnym zagrożeniem dla mediów tak zwanych komercyjnych, ponieważ one na innych zasadach działają. Podejmują zupełnie inne tematy. My ze sobą w ogóle nie konkurujemy, według mnie - uważa Marcin Genca, rzecznik prasowy starosty radomskiego.
- To jest często jedyna forma pozyskania informacji, a w dobie niestety dynamicznie starzejącego się naszego społeczeństwa i osób, które przyzwyczajone są do czytania, do wydawnictw drukowanych jest to bardzo ważne dotarcie z tymi informacjami - dodaje Tadeusz Paweł Lempkowski, redaktor naczelny Magazynu "Cegiełka".
Według badań IBRIS z 2024 roku, na Mazowszu aż 20 proc. respondentów wskazuje bezpłatną prasę lokalną – głównie samorządową – jako główne źródło informacji o miejscu zamieszkania. Najczęściej są to osoby starsze, które rzadziej korzystają z internetu.
W czasie forum była także mowa o kodeksie dobrych praktyk prasy samorządowej. Wśród propozycji znalazły się m.in. rezygnacja z zamieszania płatnych reklam, wyraźne oznakowanie, że wydawcą jest samorząd, czy niewykorzystywanie jej do walki politycznej.















Napisz komentarz
Komentarze