Oficjalna rejestracja odbyła się kilka dni temu. Do zarejestrowania komitetu wyborczego potrzeba było tysiąca podpisów. To jednak dopiero początek wyborczej drogi. Kolejnym krokiem jest rejestracja kandydata - w tym przypadku potrzeba już stu tysięcy podpisów. Marta Ratuszyńska zapewnia, że ma już kilkadziesiąt tysięcy podpisów. Na poniedziałkowej konferencji poinformowała, że chce, aby 100 tys. podpisów pochodziło od mieszkańców Radomia. Jak stwierdziła, byłby to "prawdziwy rekord Guinnessa", jeśli chodzi o poparcie dla kandydata z jego rodzinnego miasta. - Będzie to stanowiło 66% uprawnionych do głosowania. Niech Radom będzie miastem, które skorzysta z tak fantastycznej możliwości, niech zasłynie właśnie z tego - mówi Marta Ratuszyńska, kandydatka na prezydenta Polski.
Ratuszyńska zapowiada, że w najbliższych dniach uda się także do innych miast na terenie kraju m.in. Łodzi. Będzie tam przedstawiała mieszkańcom część swojego programu wyborczego. Jak podkreśla, ważna jest dla niej kwestia służby zdrowia, a także polskiego wojska. - Nie będę wysyłała naszych żołnierzy na wojnę. Uważam, że należy dążyć do pokoju, bilansować wydatki na zbrojenia. My powinniśmy zadbać o rozwój gospodarki, powinniśmy wydawać pieniądze na zwiększenie postępu technologicznego, ochronę zdrowia, dostępność usług publicznych - stwierdza Ratuszyńska.
Na rejestrację swojej kandydatury i złożenie stu tysięcy podpisów, Ratuszyńska ma czas do 4 kwietnia.















Napisz komentarz
Komentarze