Teren obecnego dworca - którego w przeszłości właścicielem było Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej PKS Radom - jest mocno zaniedbany. Choć nadal jest w użyciu, ciężko spotkać pasażera, który byłby z niego zadowolony. Pełno tam nieczystości, brakuje poczekalni z prawdziwego zdarzenia, o pełnej informacji dla pasażerów też można zapomnieć. Nie ma wątpliwości, że obiekt w takim kształcie wpływa bardzo negatywnie również na ocenę samego miasta - dla wielu podróżujących jest to bowiem pierwszy przystanek w naszym mieście. Władze miasta chcą to jednak zmienić.
- Prezydent Radosław Witkowski powołał zespół, którego zadaniem jest wypracowanie modelu oraz projektu, jak takie centrum przesiadkowe czy transportowe miałoby wyglądać. Do tego dochodzi ustalenie własności poszczególnych terenów - dworzec po dawnym PKS-ie jest obecnie w posiadaniu trzech różnych podmiotów, w tym spółki PKP SA - mówi Rafał Górski, sekretarz Radomia.
Prace, o których wspomina sekretarz, mają zakończyć się do połowy br. Kolejnym krokiem będzie szukanie porozumienia z obecnymi właścicielami tego terenu, a także opracowanie projektu przebudowy dworca i pozyskanie na to funduszy. Jak zapowiada Rafał Górski, ma to być obiekt godny XXI wieku, który będzie wygodnym centrum przesiadkowym dla mieszkańców i gości z innych miast.














Napisz komentarz
Komentarze