- Przygotowania do tej walki były wspaniałe. Wychodziłem bardzo pewny siebie do tej walki. I od początku sprawdziło się wszystko, co przerabialiśmy. Jestem mega dumny z tego, ile wykonałem pracy i w stójce i w parterze. Dwie pierwsze rundy dominacji, a potem jeszcze na koniec poddanie rywala. Tak jakby ktoś mi napisał ten scenariusz. Do tego to wszystko na gali w Radomiu, wspaniale! - podkreślił po walce zawodnik Cross Fight Radom, który już na dłużej zostaje w federacji KSW.
- Wcześniej dwa razy byłem wypożyczony i dwa razy wygrałem. Swoją poprzednia walkę stoczyłem w federacji Babilon MMA. Teraz podpisałem kontrakt na dłużej z KSW i zostaję tutaj. To była moja pierwsza walka na kontrakcie w kategorii 66 kg. Zostaje tutaj, to tak naprawdę mój limit wagowy - zapowiedział zawodnik.
Kacprzak miał gorące wsparcie kibiców z trybun hali Radomskiego Centrum Sportu. - Cudeńko jest! - powiedział z uśmiechem. - Uwielbiam nasze miasto, kocham po prostu tych ludzi! - dodał Kacprzak.
wideo: Krzysztof Witek















Napisz komentarz
Komentarze