Radomianki bardzo dobrze weszły w to spotkanie. Po pierwszej połowie podopieczne Adriana Kondraciuka prowadziły 12:8. Podczas drugiej części gry nadrabiać zaczęły zawodniczki z Poznania, które najpierw doprowadziły do remisu, a później wysunęły się na prowadzenie. Po nerwowej końcówce gospodyniom udało się wyrównać (30:30), co oznaczało konkurs rzutów karnych. W tym aspekcie to drużyna z Radomia prezentowała się o wiele lepiej co przyniosło końcowy triumf w całym pojedynku. Po tej rywalizacji Elmas-KPS APR Radom znajduje się na pierwszym miejscu w tabeli z dorobkiem 11. "oczek".
Kolejny mecz APR rozegra 8 listopada (piątek) na wyjeździe z Suzuki Koroną Handball Kielce. Początek o godz. 19.
Elmas-KPS APR Radom - Enea Piłka Ręczna Poznań 30:30 (12:8) k. 3:1















Napisz komentarz
Komentarze