To była długo wyczekiwana inwestycja. Do tej pory skrzyżowanie ulic Martońskiej i Dębowej kojarzyło się głównie z wypadkami. Po zakończeniu przebudowy ta sytuacja ma się zmienić.
- Przede wszystkim powstaną prawoskręty w ulicę Dębową z ul. Maratońskiej. Do tego wszystkiego to, na co wszyscy czekali najmocniej, czyli sygnalizacja świetlna wzbudzana. Poza tym nowe chodniki, nowe ścieżki rowerowe, czyli delikatnie poszerzyliśmy płytę skrzyżowania po to, aby wszystkim było wygodniej i aby łatwiej było można włączać się w poszczególne kierunki ruchu z każdej strony - tłumaczy Dawid Puton, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Przy tej inwestycji szczególnie ważny jest termin zakończenia prac. Przed 1 listopada wiele osób porządkuje groby bliskich, a w dniu Wszystkich Świętych nekropolię nawiedzają tysiące osób. Jeśli chodzi o chodniki, to część prac jest już zakończona.
- Wzdłuż ul. Maratońskiej został wybrukowany cały chodnik po to, aby mieszkańcy mogli dotrzeć do cmentarza i wyczyścić groby - mówi Dawid Puton.
Zaawansowane prace są prowadzone na jezdni, ale i w tym przypadku wykonawca powinien zdążyć przed 1 listopada.
- Wykonawca już rozłożył pętle indukcyjne pod warstwą wiążącą asfaltu na tym skrzyżowaniu, a to dobry prognostyk, dlatego że jest to ostatni krok przed wyłożeniem masy ścieralnej, więc jesteśmy tak naprawdę o krok od tego, aby prace na tym skrzyżowaniu się zakończyły. Oczywiście nie możemy zapominać także o fakcie, że wciąż gdzieniegdzie trwają prace brukarskie, ale jeśli tylko dopisze pogoda, to nie powinno być problemów z tym, aby na 1 listopada wykonawca zakończył prace w tym rejonie - deklaruje Dawid Puton.
Przebudowę skrzyżowania realizuje firma Strabag. Koszt to to ponad 4 mln zł.















Napisz komentarz
Komentarze