Interpelację w tej sprawie napisał Marcin Majewski, radny Prawa i Sprawiedliwości. W swoim piśmie zwracał on uwagę na to, że dawne torowisko bocznicy kolejowej na ul. Mazowieckiej powoduje duże zagrożenie w ruchu drogowym. Chodzi o relację kilkudziesięciu poszkodowanych osób, które wywróciły się na nim. Pismo w tej sprawie do miasta skierował też Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
- Z uwagi na to, iż tory zagrażają bezpieczeństwu pieszych i rowerzystów, MZDiK zlikwiduje torowisko zlokalizowane w pasie drogowym ul. Mazowieckiego, pomimo nieustalenia właściciela bocznicy - pisze w odpowiedzi na interpelację Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia.
Usunięcie torów będzie możliwe z wolnych środków pozostałych z bieżącego utrzymania. Tory mają zniknąć w tym roku. Przypomnijmy, że Bractwo Rowerowe wystąpiło cztery lata temu do MZDiK o usunięcie torów, a po odmowie podjęcia działań przez spółkę miejską, organizacja wystąpiła do policji z prośbą o pomoc. - W ciągu czterech lat od pierwszego pisma namówiliśmy radnych do wysłania interpelacji w tej sprawie, w sumie czterech - tłumaczą przedstawiciele Bractwa Rowerowego.















Napisz komentarz
Komentarze