Faworytem tego pojedynku była drużyna gości, która przyjechała do Radomia jako wicelider Bank Pekao 1. Ligi. Gospodarze swojej szansy upatrywali w tym, że zespół z Krosna większość porażek w tym sezonie zanotował na wyjeździe. Pierwsze dwie kwarty nie wskazywały na to, że HydroTruck może pokusić się o zwycięstwo. Po dziesięciu minutach gry na minimalnym prowadzeniu znalazło się Miasto Szkła (18:16), a przed przerwą podopieczni Edmundsa Valeiko powiększyli przewagę do pięciu punktów (35:30).
Po lepiej zaczęli grać koszykarze z Radomia, którzy w trakcie trzeciej kwarty odrobili część strat. HydroTruck w ostatnich minutach tego spotkania wyszedł nawet na prowadzenie. Zawodnicy prowadzeni przez Roberta Witkę na kilkanaście sekund przed końcem prowadzili 73:71, a w ostatniej akcji tej rywalizacji celnie za trzy punkty rzucił gracz drużyny z Podkarpacia, Michał Jankowski. Finalnie to Miasto Szkła Krosno w ostatniej sekundzie zapewniło sobie końcowy triumf zwyciężając w całym meczu 74:73.
HydroTruck Radom nie poprawił swojej sytuacji w kontekście ewentualnej gry o awans do Orlen Basket Ligi. Na trzy mecze przed końcem fazy zasadniczej radomianie zajmują w tabeli dziewiąte miejsce z dorobkiem 48 "oczek". Kolejne spotkanie radomski zespół rozegra już najbliższą środę (27 marca). Przeciwnikiem będzie WKK Wrocław. Początek o godz. 20.
HydroTruck Radom - Miasto Szkła Krosno 73:74 (16:18, 14:17, 16:14, 27:25)
HydroTruck: Zalewski 25, Williams 16, Laihonen 14, Ciechociński 12, Szymański 6, Wall, Krzych, Dawdo.
Miasto Szkła: Jankowski 20, Rasnick 15, Trubacz, Wrona 9, Sobiech, Griszczuk 6, Stankowski 5, Łałak 4, Jaworski.















Napisz komentarz
Komentarze