Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
poniedziałek, 22 grudnia 2025 04:47
Reklama

Nietrzeźwa prowadziła samochód

W warunkach recydywy będzie odpowiadać 44-letnia kierująca, która w ciągu kilku dni dwukrotnie została zatrzymana przez policjantów w stanie nietrzeźwości. Grozi jej nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Nietrzeźwa prowadziła samochód

Źródło: fot. archiwum cozadzien.pl

W niedzielę (12.11) przed godz. 16 na terenie gminy Gielniów, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 44-letnią kierującą oplem. - Kiedy funkcjonariusze podeszli do pojazdu, wyczuli od 44-latki alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało u kobiety prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie - informuje asp. szt. Aneta Wilk z przysuskiej policji. - Oprócz zatrzymanego prawa jazdy, kobiecie uniemożliwiono dalszą jazdę.

Dwa dni później, 14 listopada, przed godz. 10 rano, policjanci ruchu drogowego zostali skierowani na teren gminy Gielniów, gdzie według zgłoszenia doszło do zatrzymania nietrzeźwej kierującej. W rozmowie z kobietą mundurowi nie mieli wątpliwości, że wsiadła za kierownicę pomimo wcześniej wypitego alkoholu, co potwierdziło badanie stanu trzeźwości. - Jak się okazało, tym razem 44-latka miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Sprawdzenie w policyjnych systemach potwierdziło, że kilka dni wcześniej kobieta była zatrzymana za to samo przestępstwo - mówi asp. szt. Aneta Wilk.

Teraz nieodpowiedzialna kierująca musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Oprócz zakazu prowadzenia pojazdów, za popełnione przestępstwa w warunkach recydywy grozi jej kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama