W okresie od listopada 2022 roku do lipca 2023 roku na numer alarmowy Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Radomiu dzwonił mężczyzna informując o podłożeniu materiałów wybuchowych w różnych instytucjach, przede wszystkim w placówkach medycznych na terenie miasta. Do natychmiastowego sprawdzenia takiego zgłoszenia angażowano służby. Kilka razy zarządzono ewakuację obiektów, a po sprawdzeniu placówek przez policjantów oraz zabezpieczeniu ich przez inne służby okazywało się, że były to fałszywe alarmy.
Od pierwszego zgłoszenia policjanci pracowali nad ustaleniem sprawcy fałszywych zgłoszeń. Przełom nastąpił kilka dni temu, gdy funkcjonariusze zapukali do drzwi 29-latka z Radomia. - Mężczyzna nie krył zaskoczenia, kiedy stróże prawa złożyli mu wizytę. Przyznał, że to on dzwonił na 112 z fałszywymi alarmami. Kryminalni zabezpieczyli m.in. telefon, którym posługiwał się do wywoływania fałszywych alarmów. Radomianin trafił do policyjnej celi, został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące - mówi podinsp. Katarzyna Kucharska z Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.
Mężczyzna usłyszał zarzut wielokrotnego wywołania zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez poinformowanie służb o podłożonym ładunku wybuchowym, co spowodowało działanie instytucji w celu uchylenia zagrożenia. Grozi mu za to do 15 lat pozbawienia wolności.















Napisz komentarz
Komentarze