W piątek, 30 czerwca Straż Leśna Nadleśnictwa Radom otrzymała nietypowe zgłoszenie. Leśniczy Leśnictwa Maków poinformował, że zgłosiła się do niego kobieta, która poinformowała, że na jej posesji przebywa dziwny ptak. Strażnicy leśni po przybyciu na posesję zastali na trawniku jasno upierzonego ptaka, którym okazał się myszołów zwyczajny. - Ptaki te są dość pospolite w Polsce, ale egzemplarz ten posiadał bardzo rzadkie jasne upierzenie – przeważnie myszołowy posiadają upierzenie w różnych odcieniach brązu - informują leśnicy.
Po wstępnym opatrzeniu i ustaleniu, że ptak nie odniósł żadnych zewnętrznych obrażeń, myszołów został przewieziony do ośrodka rehabilitacji ptaków drapieżnych przy Zespole Szkół Leśnych w Zagnańsku.














Napisz komentarz
Komentarze