Dźwig dźwigowi nierówny
Zacznijmy od tego, że wybór określonego dźwigu nie jest wcale taki prosty. Jego osiągi, charakterystykę pracy i budowę trzeba dopasować do konkretnej inwestycji. Jeśli zamarzył się nam duży budynek w środku lasu, gdzie nie ma mowy o utwardzonej drodze, jedynym rozwiązaniem pozostaje dźwig terenowo-kołowy, a nawet gąsienicowy. W przypadku konieczności wielodniowego transportu naprawdę dużych ładunków jedynym rozwiązaniem pozostaje dźwig stacjonarny. Takie usługi dźwigowe również są realizowane, ale wiążą się z dużymi kosztami, długim czasem montażu dźwigu itd.
Napęd dźwigu a zakres przeprowadzanych prac
Jeśli w grę wchodzą dźwigi mobilne, to mamy w zasadzie trzy ich rodzaje:
● spalinowo-elektryczne,
● spalinowo-mechaniczne,
● spalinowo-hydrauliczne.
Zdecydowana większość dźwigów mobilnych (jeśli nie wszystkie) jest napędzana za pomocą silnika spalinowego. Jedynie ich dźwignica — jak zresztą widać — może być napędzana elektrycznie, mechanicznie lub hydraulicznie. Do najcięższych prac warto wykorzystywać urządzenia hydrauliczne, gdyż siła oddziaływania płynu roboczego jest największa. Analogicznie do prac lżejszych warto zaangażować sprzęt elektryczny lub mechaniczny.
Z człowiekiem lub bez?
Z reguły usługi dźwigowe są dostępne "wraz z operatorem". Oznacza to, że firma nie tylko wynajmuje dźwig, ale też operatora. Oczywiście można też znaleźć oferty wynajmu samego dźwigu, jeśli naturalnie zatrudnia się człowieka, który ma stosowne uprawnienia. Z praktycznego punktu widzenia lepszym rozwiązaniem jest pierwszy wariant. Zleceniodawca otrzymuje bowiem sprzęt obsługiwany przez doświadczonego operatora, który ma tzw. rękę do danej maszyny. Nawet najlepszy operator "z zewnątrz" potrzebuje kilku godzin, by zapoznać się z danym sprzętem. A to kosztuje...
Jak zoptymalizować koszty wynajmu?
Faktem jest, że usługi dźwigowe mogą być dość drogie. Jak zatem zoptymalizować ich koszt? Po pierwsze, warto zainwestować w sprzęt, który ma własne... oświetlenie. Dzięki temu może pracować nocą, co oczywiście przyspieszy budowę. Po drugie, koszty należy oszacować już na etapie podpisywania umowy. Dzięki temu zleceniodawca wie, ile ma zapłacić za daną usługę. Notabene, da mu to lepszy wgląd w oferty konkurencji.
Reasumując, usługi dźwigowe nie muszą być poważnym obciążeniem dla zleceniodawcy. Trzeba jednak wiedzieć, jaki sprzęt jest potrzebny, kto ma go obsługiwać i jakie będą łączne koszty takiej usługi.














Napisz komentarz
Komentarze