Pięć meczów i pięć zwycięstw. Póki co takim bilansem spotkań legitymuje się spadkowicz z Energa Basket Ligi. Koszykarze HydroTrucku poza domowym meczem z WKK Wrocław, grali jednak dotychczas z zespołami dołu tabeli. W niedzielę po raz pierwszy na wyjeździe skonfrontują siły z drużynom, mającą chrapkę na zajęcie lokat uprawniających do gry po sezonie o najwyższe cele.
Wałbrzyski Górnik miał dużo cięższy kalendarz i legitymuje się bilansem 3:2. Oba triumfy zawdzięcza domowym meczom. Najpierw podopieczni Marcina Radomskiego wysoko pokonali Miasto Szkła Krosno, by następnie po zaciętej walce okazać się lepszym zespołem od Kotwicy Kołobrzeg (84:81). O ile w ostatnim meczu HydroTruck mierzył się z jednym z najmłodszych pod względem wieku zespołów – Start II Lublin, tak już Górnik to jedna z najbardziej doświadczonych drużyn. W jego szeregach występuje na co dzień znany fanom z Radomia Mikołaj Stopierzyński. 28. latek to jak na razie trzeci strzelec zespołu, ustępujący jedynie: Piotrowi Niedźwieckiemu i Adrianowi Kordalskiemu. Warto przypomnieć, że wałbrzyszanie w poprzednim sezonie dotarli aż do finału play-off i dopiero tam ulegli obecnemu beniaminkowi EBL – Sokołowi Łańcut.
Początek meczu pomiędzy Górnikiem a HydroTruckiem w niedzielę o godz. 18:00.















Napisz komentarz
Komentarze