- Deklaracja jest taka, że zatrudnienie w tej firmie znajdzie ok. 50 osób. Przedsiębiorca chce zatrudniać uchodźców z naszego miasta, ale z uwagi na to, że większość to kobiety, zatrudnienie znajdą tam też mieszkańcy Radomia i regionu radomskiego. Procedura biurokratyczno-administracyjna jest już za przedsiębiorcą, co oznacza, że pod koniec trzeciego kwartału może ruszyć z działalnością - mówiła Katarzyna Kalinowska, wiceprezydent Radomia w Porannej Rozmowie Radia Rekord i Telewizji Dami.
Do tej pory przedsiębiorstwo prowadziło swoją działalność na terenie Charkowa. W związku z działaniami wojennymi prowadzonymi przez Rosję, hala produkcyjna została zniszczona, ale właścicielowi udało się ewakuować park maszyn do zachodniej części Ukrainy. Jak tłumaczy Kalinowska, po długich rozmowach i zaangażowaniu różnych podmiotów, udało się go przekonać do rozpoczęcia działalności w naszym kraju właśnie na terenie Radomia.
















Napisz komentarz
Komentarze