Zakończył się już etap budowy terminala zewnętrznego, obecnie prowadzone są prace wewnątrz budynku. Gotowa jest już także droga serwisowa. Wykonawca wykonuje teraz prace ziemne, a także buduje parking.
- Bardzo się cieszę, że budowa powstaje szybko i sprawnie, prace są widoczne gołym okiem - mówi Marcin Horała, wiceminister infrastruktury.
Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który odwiedził plac budowy wraz z ministrem Horałą przypomniał wydarzenie z 4 czerwca 1991 roku, gdy na radomskim lotnisku mszę święta odprawił papież Jan Paweł II. - Na pamiątkę tego wydarzenia przy otwarciu lotniska będzie wmurowana tablica upamiętniająca pobyt świętego Jana Pawła II w Radomiu - dodaje Suski.
Poseł Suski odniósł się także do raportu Najwyższej Izby Kontroli, która w ostatnich miesiącach sprawdzała cały proces inwestycyjny m.in. przy radomskim lotnisku. - Jest ono pozytywne z małymi uwagami, drobnymi sprawami. Można powiedzieć, że obawy czy też złośliwe wnioski do Najwyższej Izby Kontroli nie są uzasadnione. Cieszymy się, że ta inwestycja jest robiona wzorowo - wyjaśnia.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości zaznaczyli, że prace powinny zakończyć się zgodnie z terminem. - Proces odbiorów będzie przebiegał w 2022 i 2023 roku. Jest to kwestia uwarunkować rynkowych, biznesowych, linie lotnicze uruchamiają połączenia sezonowo, ale tak jak zapowiadaliśmy to jest ten czas, gdy lotnisko będzie startowało - tłumaczy wiceminister Horała.
Parlamentarzyści odnieśli się również do opinii, wedle których radomskie lotnisko może mieć problemy ze względu na kryzys lotniczy, wywołany pandemią koronawirusa. Obydwaj stwierdzili, że początek może być trudny, ale z każdym kolejnym miesiącem radomski obiekt powinien radzić sobie coraz lepiej.
















Napisz komentarz
Komentarze