Do niedzieli (18.10) koronawirusem zaraziło się w Polsce już 176 tysięcy osób, a nieco ponad połowa z nich (92 651) wygrało walkę z chorobą i została wspisana na listę ozdrowieńców. Niestety, ta statystyka ma też drugą, ciemną stronę. Do niedzieli potwierdzono 3573 zgony w Polsce z powodu tej choroby. Kiedy spojrzymy na globalne statystyki mowa już o ponad milionie (1,11 mln) zgonów na 39,7 mln przypadków. I choć liczby nie kłamią, to wiele osób nadal nie wierzy w powagę ryzyka jakie niesie ze sobą zachorowanie na COVID-19 - chorobę odpowiedzialną za współczesną pandemię.
O traktowanie koronawirusa poważnie zaapelowała radomska aktorka Teatru Powszechnego, Natalia Samojlik. Przeczytajcie sami:
W dobie pandemii pamiętajmy o noszeniu maseczek - wielu naukowców potwierdza, że nie ma przeciwskazań do ich noszenia, nie powodują także ilości przyjmowanego do organizmu tlenu (saturacja krwi tlenem pozostaje na tym samym poziomie). W przypadku jednak udokumentowanych medycznych wskazań do nie zakrywania ust i nosa maską, nadal pozostają alternatywy - takie jak chociażby przyłbice, które nie ograniczają przepływu tlenu. Docenią je także posiadacze okularów korekcyjnych (szczególnie w okresie jesień/zima), bo nie powodują parowania szkieł w okularach.
Dbajmy o innych, by inni mogli dbać o nas.















Napisz komentarz
Komentarze