Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
wtorek, 23 grudnia 2025 00:26
Reklama

Cerrad Enea Czarni Radom grają jakby jutra miało nie być. Tym razem w Bełchatowie zmierzą się z PGE Skrą

Od paru tygodni siatkarzom Cerradu Enei Czarnych Radom przyświeca hasło „gramy jakby jutra miało nie być”. To daje efekt, bowiem w ostatnich tygodniach dyspozycja „Wojskowych” jest wyśmienita. Ich kolejnym rywalem będzie PGE Skra Bełchatów.
Cerrad Enea Czarni Radom grają jakby jutra miało nie być. Tym razem w Bełchatowie zmierzą się z PGE Skrą

Źródło: fot. Adam Kurasiewicz / wksczarni.pl

Jeszcze 10 lutego Cerrad Enea Czarni zajmowali przedostatnie miejsce w tabeli PlusLigi. Od tamtej pory jednak sytuacja „Wojskowych” diametralnie się zmieniła. To właśnie tamtego dnia radomianie wygrali ważne starcie z Asseco Resovią Rzeszów, a potem pokonywali jeszcze Vervę Warszawa Orlen Paliwa, Jastrzębski Węgiel i Ślepsk Malow Suwałki. Co najmniej dwa z tych czterech zwycięstw można uznać za dość niespodziewane. Mowa tu o pojedynkach z ekipami z Warszawy i Jastrzębia-Zdroju, które zajmują miejsca w czołowej czwórce PlusLigi.

– Już pokazaliśmy w tym sezonie, że jesteśmy drużyną nieobliczalną, która może wygrać z Warszawą czy w Jastrzębiu, a przegrać w Bydgoszczy – mówi Robert Prygiel, trener Cerradu Enei Czarnych. To właśnie po wspomnianej porażce w Bydgoszczy, a potem w Sosnowcu, radomianie zupełnie odmienili swoją grę i obecnie wskoczyli z trzynastej na ósmą pozycję w tabeli. Co więcej, szósty GKS Katowice ma tylko jeden punkt więcej, ale i o dwa rozegrane więcej mecze, podobnie jak siódmy Ślepsk Malow Suwałki, który ma tyle samo "oczek". Dlatego też „Wojskowi” mają bardzo realne szanse na zajęcie bardzo dobrej pozycji na koniec fazy zasadniczej, do końca której pozostało im do rozegrania tylko pięć spotkań.

– W każdym meczu, bez względu na to z kim gramy, chcemy wygrać. Mamy bardzo realną szansę na grę w play-offach i zajęcie po fazie zasadniczej dobrego miejsca – dodaje szkoleniowiec.

Najbliższym rywalem „Wojskowych” będzie PGE Skra Bełchatów, czyli zespół, który obecnie plasuje się na czwartej pozycji w tabeli. To bełchatowianie będą faworytem tego pojedynku. Tym bardziej, że Cerrad Enea Czarni od momentu awansu do PlusLigi nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa w hali Energia w Bełchatowie. W siedmiu spotkaniach siedmiokrotnie lepsi byi wielokrotni mistrzowie Polski.

– My podejdziemy do tego spotkania bardzo spokojnie, bez leku czy strachu przed przeciwnikiem. Z dużym respektem, ale pewni swoich umiejętności. Po to, aby sprawić kolejną niespodziankę – zaznacza trener. Gospodarze piątkowego pojedynku mają jednak swoje problemy zdrowotne.

– Mówi się, że niepewny jest występ Artura Szalpuka czy Milada Ebadipoura. To dwaj ważni zawodnicy, podstawowi skrzydłowi. Będziemy chcieli wykorzystać to, że jesteśmy w dobrej formie i dobrze gramy, punktujemy i wygrywamy, a także to, że przeciwnik ma swoje problemy – zapewnia trener.

Drużynie z Radomia przyświeca w ostatnich tygodniach pewne hasło.

– Wiemy o co gramy, wiemy dla kogo gramy, bo mamy bardzo duże wsparcie od wielu ludzi, sponsorów i kibiców. Kolejny mecz gramy pod hasłem, które już nam od paru tygodni przyświeca „gramy jakby jutra nie było” – mówi Robert Prygiel.

Początek meczu PGE Skra Bełchatów - Cerrad Enea Czarni Radom w piątek, 6 marca, o godzinie 17.30 w hali Energia w Bełchatowie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama