Podczas tegorocznego maratonu uczestnicy nie tylko walczyli z własnymi przeciwnościami, ale również z upałem, który dawał się we znaki. Nie obyło się również bez interwencji pogotowia. Mimo lejącego się z żaru z nieba, pierwsi na mecie dobiegli w nieco ponad godzinę. Zwyciężył Emil Dobrowolski, który ukończył bieg z wynikiem 1h 10 min, na drugim miejscu znalazł się Patryk Stypułkowski, który był nieco słabszy od zwycięzcy o kilka sekund. Na trzecim uplasował się Sylwester Lepiarz.
Wśród kobiet wygrała Angelika Mach (1h 21 min), a najlepszą z radomianek okazała się Karolina Waśniewska, która w klasyfikacji pań zajęła czwarte miejsce.
Tradycyjnie trasa biegu wiodła przez miejsca, które są związane z wydarzeniami sprzed 43 lat. Zawodnicy przebiegli więc m.in. obok dawnych Zakładów Metalowych „Łucznik” czy gmachu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Oprócz biegu głównego odbył się też tradycyjny Bieg Radości - Dumne Warchoły. Jego uczestnicy mieli do pokonania trasę o długości 2,5 kilometra.













