Regionalne derby w Promnej będą szansą na drugie wyjazdowe zwycięstwo rezerw Radomiaka. Rezerwy "Zielonych" biorą ostatnio przykład z pierwszego zespołu i z czterech poprzednich wyjazdów wrócili bez punktów. Teraz sytuacja będzie nieco inna - radomianie grają z outsiderem ligi. Trener Sebastian Rybak nie będzie mógł jednak liczyć na duże wzmocnienia z pierwszego składu. Piłkarze dostali wolny weekend po tygodniu ciężkich treningów. Aby ograniczyć ryzyko kontuzji, w Falęcicach rezerwy wzmocni tylko kilku młodszych zawodników "jedynki". LKS Promna w tym sezonie nie wygrał jeszcze domowego meczu w lidze, a ostatnio przyjął tęgie lanie od Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Na starcie z Radomiakiem II gospodarze będą jednak zmobilizowani. Zadba o to trener Paweł Potent, który w poprzednim sezonie prowadził... rezerwy "Zielonych". Szkoleniowiec został zastąpiony po rundzie jesiennej i kontynuował pracę w akademii, a teraz stanie oko w oko z wieloma byłymi podopiecznymi.
LKS Promna - Radomiak II Radom; sobota, 13 października, godz. 11
Sporo wody w przepływającej nieopodal Kozienic Wiśle upłynęło od czasu, kiedy Energia wygrała domowe spotkanie. Po raz ostatni kozieniczanie uczynili to... 16 maja. Pięć miesięcy później bilans domowych gier podopiecznych trenera Grzegorza Seremaka wynosi 0-0-6. W bieżącym sezonie w Kozienicach wygrali: Oskar Przysucha, MKS Piaseczno, Mazur Karczew i Błonianka. Przełamanie złej passy będzie niezwykle trudne, bo wiem w sobotę do Kozienic przyjedzie niepokonany lider tabeli, Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Pogoń pewnie zmierza po awans, a pięć wyjazdowych wygranych odniosła notując bilans bramkowy 15:3. Gospodarze tymczasem strzelili u siebie tylko dwa gole, tracąc przy tym aż 10 bramek. Czy w sobotę odczarują arenę w Kozienicach?
Energia Kozienice - Pogoń Grodzisk Mazowiecki; sobota, 13 października, godz. 12
Zero punktów, 10 porażek, dwie strzelone (na wyjazdach zero) bramki i 38 straconych goli (na wyjazdach 22) - to dorobek Perły Złotokłos, która przed sezonem rzutem na taśmę załapała się na grę w czwartej lidze. Czerwona latarnia tym razem zagości w Przysusze, gdzie zmierzy się z trzecim w tabeli Oskarem. Dla podopiecznych trenera Marcina Sikorskiego szykuje się mocny, strzelecki trening...
Oskar Przysucha - Perła Złotokłos; sobota, 13 października, godz. 15
Wicelider jedzie w nieznane. Mazur Karczew w ubiegłym sezonie bił się z białobrzeżanami o awans, a teraz plasuje się bliżej ogona stawki. W lidze wygrał jeden domowy mecz, jeden też zremisował. Co ciekawe, dla Pilicy będzie to dopiero czwarty wyjazdowy mecz w tym sezonie. Podopieczni trenera Bolesława Strzemińskiego poza domem są bardzo oszczędni - wygrali trzy mecze, ale strzelili w nich "tylko" osiem bramek (jeden stracony gol). Dla ekipy, której ofensywa sieje postrach, a defensywa nie przepuszcza prawie nikogo, powinien to być wyjazd po wykonanie założonego celu.
Mazur Karczew - Pilica Białobrzegi; sobota, 13 października, godz. 15
TERMINARZ
Sobota, 13 października
Błonianka Błonie - Wilga Garwolin, godz. 11
MKS Piaseczno - Orzeł Unin, godz. 11
Mszczonowianka - Znicz II Pruszków, godz. 15
Sparta Jazgarzew - KS Raszyn, godz. 15.30















Napisz komentarz
Komentarze