Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 6 grudnia 2025 17:44
Reklama Czarno Białe sprzątanie profesjonalne

Radomianie zamieszani w zabójstwo premiera

Zarzut zabójstwa byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony Alicji postawiła Prokuratura Okręgowa w Krakowie trzem członkom tzw. radomskiego gangu karateków. Jeden z podejrzanych został zatrzymany w Radomiu w związku z inną sprawę w styczniu.
Radomianie zamieszani w zabójstwo premiera

Źródło: Fot. CBŚP

Dzięki intensywnej pracy prokuratorów i policjantów CBŚP ustalono, że napadu rabunkowego na dom małżeństwa Jaroszewiczów w Aninie mogli dokonać: Dariusz S., Marcin B. oraz Robert S. Wiarygodność ich wyjaśnień potwierdziły przeprowadzone z udziałem jednego z podejrzanych czynności na miejscu zbrodni” - czytamy w komunikacie na stronie Centralnego Biuro Śledczego Policji. - „Trzej podejrzani znali się z sekcji karate AZS, działającej przy dawnej Wyższej Szkole Inżynierskiej w Radomiu. Od czerwca 1993 roku do grudnia 1994 roku działali w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, nazwanej przez media „gangiem karateków” i powiązanej z mafią pruszkowską. Po rozbiciu grupy jej członkowie zostali skazani na długoletnie wyroki więzienia”

Gang karateków, który swą niechlubna działalność prowadził w latach 1993-95, dokonał kilkudziesięciu wyjątkowo brutalnych napadów rabunkowych w całej Polsce.

61-letni Dariusz S. został zatrzymany w połowie stycznia w Radomiu w sprawie porwania w 2013 roku krakowskiego biznesmena. Sprawcy najpierw zażądali okupu za uwolnienie mężczyzny, a potem zerwali kontakt z rodziną ofiary. Biznesmen nigdy nie wrócił do domu, a niedawno odnaleziono miejsce gdzie był przetrzymywany; znaleziono też jego ciało. Dariusz S. wizytą CBŚP był całkowicie zaskoczony; nie spodziewał się zatrzymania. Teraz, jak podaje RMF FM, były członek gangu karateków poszedł na współpracę z prokuraturą i otrzymał status małego świadka koronnego. Według RMF FM, Dariusz S. przyznał się do udziału w napadzie na willę Jaroszewiczów w Aninie, ale twierdzi, że tylko kradł; w zabijaniu nie uczestniczył. Do Prokuratury Okręgowej w Krakowie został doprowadzony z aresztu śledczego. Roberta S. doprowadzono z zakładu karnego, gdzie również przebywał w związku z inną sprawą. Trzeci podejrzany, Marcin B. został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji na polecenie prokuratora w poniedziałek, 12 marca.

Wszyscy trzej usłyszeli zarzuty dokonania zabójstwa i rozboju. Zarzucane im przestępstwa zagrożone są karą co najmniej ośmiu lat pozbawienia wolności.

W stosunku do dwóch podejrzanych prokuratura wystąpiła do sądu o zastosowanie aresztu tymczasowego. Jeden z podejrzanych jest już tymczasowo aresztowany w tej sprawie” - czytamy w komunikacie CBŚP.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

RADOM to PIS! 16.03.2018 16:33
ZDradziecki Premier oraz ZDradziecki Jenerał.Jak by nie patrzył.Mordowania ludzi oczywiście nikt nie popiera.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
gosc 16.03.2018 07:36
Osobiście uważam, że powinno się ich szybko powiesić. Na latarniach w centrum miasta. To jest taka obrona społeczeństwa.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 15.03.2018 19:41
Radosław przegapił okazję do lansu

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 15.03.2018 20:49
Jesteś debilem

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Ela 15.03.2018 20:50
Za to okazji do lansu nie przegapił Ziobro

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 15.03.2018 21:37
A ty gdzie Qtasie się lansujesz ??? z Wójcikiem ???

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama