Bliski, bezpośredni kontakt z widownią, szczery, niezakłócony przekaz tekstu, po prostu Maleńczuk w czystej postaci. Styl nie do podrobienia, jak zawsze naturalny, dowcipny, czasem brutalny - bo takie jest życie. Nie zabrakło zatem takich utworów jak: „Ostatnia nocka”, „Tango libido”, „Sługi za szlugi”, „Synu” czy „Dawna dziewczyno”. Do tego oryginalny styl gry na gitarze i nieskażona niczym Wolność Słowa.
Podczas tego wyjątkowego koncertu usłyszeliśmy także znakomite wykonania poezji śpiewanej do tekstów Wojciecha Młynarskiego, Włodzimierza Wysockiego i Włodzimierza Majakowskiego.
Ciekawostką dla wszystkich melomanów była dwunastostrunowa gitara wykonana dla artysty na specjalne zamówienie.
Czymś, co na pewno przykuwało oczy podczas koncertu, były ekstrawaganckie buty Macieja Maleńczuka. Jak sam przyznał artysta w trakcie występu w sali koncertowej Radomskiej Orkiestry Kameralnej, buty są jego słabością. - Za pierwsze większe zarobione pieniądze z grania na ulicy kupiłem w Niemczech czerwone buty ze skóry węża – zdradził artysta swoim fanom.
![Maciej Maleńczuk w Radomiu. Co za występ! Co za buty! [ZDJĘCIA] Maciej Maleńczuk w Radomiu. Co za występ! Co za buty! [ZDJĘCIA]](https://static-radom.cozadzien.pl/data/articles/xl-maciej-malenczuk-w-radomiu-co-za-wystep-co-za-buty-zdjecia-1743783124.jpg)













Napisz komentarz
Komentarze