I choć prasa huczała od plotek na temat ślubu gwiazdy z Simonem Koneckim, to nikt tych doniesień nie potwierdzał, aż do tego weekendu!
W sobotę Adele grała koncert w Australii. Wokalistka podczas rozmowy z publicznością przyznała się, że jest szczęśliwą mężatką. - Próbowałam sobie przypomnieć, jakie to było uczucie na początku związku, który zainspirował płytę. Bo pomimo, że rozstania mogą być bardzo bolesne i trudne, to uczucie kiedy zakochujesz się w w kimś jest najlepsze na świecie. Jestem uzależniona od tego uczucia. Oczywiście nie mogę przez to znowu przejść bo jestem teraz mężatką. Znalazłam moją połówkę - dodała.
Zatem w końcu to się stało! Gratulujemy Adele i życzymy szczęścia w małżeństwie.















