Gruz po szkole, która przez lata funkcjonowała przy ulicy Suchej, został wywieziony na działkę przy ulicy Staroradomskiej. Początkowo pozostałości po podstawówce miały zostać wykorzystane do utwardzenie drogi, która biegnie wzdłuż torów kolejowych. Z tych planów nic nie wyszło i gruzowisko zostało pozostawione same sobie. - To miejsce jest o tyle niebezpieczne, że są tam części płyt eternitowych oraz pozostałości po sanitariatach. Tego rodzaju rzeczy powinny być w odpowiedni sposób zabezpieczone, bo mogą zagrażać zdrowiu lokalnych mieszkańców. Oprócz tego takie gruzowisko w w tym miejscu Jedlni wygląda po prostu nieestetycznie. Od kilku lat żadna ze służb gminnych nic z tym gruzem nie zrobiła - powiedział Kazimierz Karczewski, mieszkaniec Jedlni Letnisko.
- Wiemy, że w tym miejscu został przetransportowany gruzy ze starej szkoły podstawowej. To, że jeszcze ta działka nie została uprzątnięta, jest wynikiem zaniedbań poprzednich władz. Zapewniam, że gmina do 15 kwietnia usunie to gruzowisko - oświadczył Naczelnik Wydziału Inwestycji i Gospodarki Komunalnej Marian Stani.













